Tutaj jest więcej ptaków: najpierw bocian, potem szybka transformacja w ognistego feniksa, pikowanie w dół jak sokół ( co prawda trochę krótko) i na koniec piękne wywinięcie orła. A kamerzysta to powinien dostać wpie**ol. I zakaz trzymania jakichkolwiek urządzeń poza miotłą i łopatą.