Te zabawki są niebezpieczne. Ja ostatnio cudem uniknąłem śmierci kiedy wleciałem w siebie helikiem podczas akrobacji. Rana szarpana i brak czucia w palcach, zmiażdżone nerwy i ścięgna czy jak to się tam nazywa...
Zabawki są do 500 zł, ta ponad 2 metrowa makieta to może być warta tyle co dochód brutto za pół roku nie jednego sadola.
"Helikiem" no k***a, następnym razem celuj w głowę.
Gołąb czy dron?