Mam złe wspomnienia z Ukrainy w 2011r. pojechałem tam do dziewczyny impreza do późnej godziny z jej braćmi gdy usnąłem to szwagry zapieli mnie w dupę zerwałem z nią za to co mi zrobili

Typ z osobówki pojhechał jak by nic sie nie stało

Typ z osobówki pojhechał jak by nic sie nie stało

Bo się nic nie stało. Jezdnia to nie j***ne Krupówki, by stać na środku. Ja na miejscu kierowcy osobówki wróciłbym jeszcze, by mu przejechać po głowie.

Mam złe wspomnienia z Ukrainy w 2011r. pojechałem tam do dziewczyny impreza do późnej godziny z jej braćmi gdy usnąłem to szwagry zapieli mnie w dupę zerwałem z nią za to co mi zrobili

Głupi jesteś od urodzenia czy jakiś wypadek miałeś ?

Bo się nic nie stało. Jezdnia to nie j***ne Krupówki, by stać na środku. Ja na miejscu kierowcy osobówki wróciłbym jeszcze, by mu przejechać po głowie.

Dorze dzieciaczku że mama nie wie co w necie piszesz bo byś szlaban dostał.

Głupi jesteś od urodzenia czy jakiś wypadek miałeś ?
Dorze dzieciaczku że mama nie wie co w necie piszesz bo byś szlaban dostał.

Też stoisz godzinami na środku jezdni? Jak tak, to przepraszam i zwracam honor.

Typ z osobówki pojhechał jak by nic sie nie stało

Widać przecież szybką zmianę pasę w kierunku krawędzi jezdni gdyż tam było mniej pojazdów, świadczy to o ucieczce.

Bo się nic nie stało. Jezdnia to nie j***ne Krupówki, by stać na środku. Ja na miejscu kierowcy osobówki wróciłbym jeszcze, by mu przejechać po głowie.

Radzę poczytać czym jest empatia oraz nauczyć się jej bo nie jesteś pępkiem świata a traktowanie ludzi jak śmieci prędzej czy później skończy się w świecie za murem i z kratami w oknie, szczególnie w ówczesnym świecie pełnym iwigilicji oraz innych metod trzymania suwerena jak najmocniej za mordę.

Widać przecież szybką zmianę pasę w kierunku krawędzi jezdni gdyż tam było mniej pojazdów, świadczy to o ucieczce.
Radzę poczytać czym jest empatia oraz nauczyć się jej bo nie jesteś pępkiem świata a traktowanie ludzi jak śmieci prędzej czy później skończy się w świecie za murem i z kratami w oknie, szczególnie w ówczesnym świecie pełnym iwigilicji oraz innych metod trzymania suwerena jak najmocniej za mordę.

Wiem, czym jest empatia i odczuwam ją wobec ludzi i zwierząt. Nie odczuwam jej wobec ludzi, którzy w pełni świadomie robią sobie krzywdę. Jakbyś wziął młotek, zaczął nim okładać swoją powiedzmy lewą rękę tak, że pogruchotałbyś sobie kości - myślisz, że bym Ci współczuł? Nie współczułbym Ci ani trochę. Do przechodzenie przez jezdnię jest przejście dla pieszych. Jeśli było ono kilka kilometrów dalej, a musiałeś przejść akurat tutaj, to trzeba było przebiec, jak była pusta droga. Przynajmniej ja bym tak zrobił.

Radzę poczytać czym jest empatia

Właśnie, powinieneś być pełen współczucia. Teraz bogu ducha winni ludzie przez h*jka który sobie robił spacer po ulicy będą mieli sprzątanie, sekcje, dochodzenia, wypełnianie durnych formularzy itp. A wszystko dlatego, że jakiś zjeb postanowił sobie przechodzić po środku drogi szybkiego ruchu. Kompletny brak empatii, z powodu jednego debila mnóstwo ludzi ucierpi, o kierowcy auta już nawet nie wspominając.