Blondynka w aptece.

DuDson666 • 2014-02-02, 10:59

Sytuacja autentyczna z dzisiejszej wizyty w aptece.

Tak więc poszedłem do apteki po leki, kolejka była długa więc grzecznie czekałem. Od razu zauważyłem, że farmaceutka jest jakaś upośledzona. Po chwili pierwsza w kolejce była typowa blondynka. Piękna, długie nogi, szpilki, spódniczka ledwie widoczna. No i wywiązała się rozmowa. B - blondi F- farmaceutka

B: Strasznie boli mnie gardło mogłabym coś na to dostać?
F: Tak, a woli pani ssać czy psikać?
B: A co to ma do rzeczy?
F: Bo nie wiem co pani zaproponować.
*Blondi widocznie zakłopotana zbliża twarz do farmaceutki i mówi*
B: Od czasu do czasu possie chłopakowi ale za bardzo nie lubię.

W aptece nastała cisza i po chwili wszyscy zaczęli się śmiać tylko farmaceutka przez dłuższy czas nie wiedziała co ma powiedzieć i zrobić :facepalm:

pawlo137

2014-02-02, 14:33

1

W zimie przy -X*C spódniczka.... w ch*j autentyczne. Powiedz mi w co był ubrany kierowca autobusu jak zaczął na końcu bić brawo. Chyba mało w życiu widziałeś

Cembrowina

2014-02-02, 14:39

2

2 dni temu. Stoje na przejściu. Temperatura ok -14 C. Wiatr tak piździ że czuje jak mi włosy pod czapką rozwiewa. A tu nagle....
Po drugiej stronie przejścia stoi panienka.
Ot niby nic dziwnego panienka na przejściu, ale....
Spódniczka miniówa, pańczoszki i kozaczki. Przy - 14 i wietrze takim że z -14 robi sie - 30.
A w dupe to boli.....

pewnie w połowie swojej trasy miałą sopel między nogami

Catacombe

2014-02-02, 14:46

DuDson666 napisał/a:

Po pierwsze:
@Velture wnioskuje że jesteś z Sosnowca bo tylko tam są takie anomalia pogodowe i nie macie tam samochodów. U nas tzn. u cywilizowanych ludzi jest temp. dodatnia a ludzie mają samochody więc mogą przyjechać pół nago a i tak nie zdążą zmarznąć.

Po drugie:
Konto mam od paru lat, przynajmniej raz dziennie wchodzę więc jakby się to nie wydarzyło naprawdę to na pewno bym tego nie napisał.

Po trzecie:
@Fachi jakby była normalna to nie sformułowała by tak pytania.

Każda blondynka jeżdzi przy minusowej temperaturze w miniówce i szpilkach.

Juz mogłeś dopisać na dole że to kawał k***a.

Lucky.79

2014-02-02, 15:08

U mnie +5 i od kilku dni po śniegu ani śladu. Zima w tym roku zawitała u mnie na kilka dni tylko....

Sawatari

2014-02-02, 15:29

4

Velture napisał/a:

W zimie przy -X*C spódniczka.... w ch*j autentyczne. Powiedz mi w co był ubrany kierowca autobusu jak zaczął na końcu bić brawo.

widziałem w życiu takie pustaki, że w zimie spódniczka mini nie jest dla mnie niczym nadzwyczajnym

DuDson666

2014-02-02, 15:48

Ale wiesz w Sosnowcu w ogóle kobiet nie widzieli a co dopiero krótkie spódniczki...

contowsky

2014-02-02, 16:45

ostatnie zdanie blondi jest niepoprawne gramatycznie i politycznie i masz błąd w wyrazie "possie", więc pewnie sam to zmyśliłeś.

~Velture

2014-02-02, 19:24

DuDson666 napisał/a:

Ale wiesz w Sosnowcu w ogóle kobiet nie widzieli a co dopiero krótkie spódniczki...

Jezu twoje pociski są tak zajebiste ,że głowa mała. Nawet nie chce mi się ciebie wyprowadzać z błędu bo jeszcze warszawę nazwiesz sosnowcem.

Idę do kierowcy autobusu aby ci zaczął bić brawo.

tranzystor

2014-02-02, 21:39

Velture napisał/a:

W zimie przy -X*C spódniczka.... w ch*j autentyczne. Powiedz mi w co był ubrany kierowca autobusu jak zaczął na końcu bić brawo.

Chciał dodać trochę tragizmu sytuacji.

Szyniasty

2014-02-02, 21:46

@Velture a ch*ja tam wiesz. W poprzedni weekend stojąc na przystanku, jak to zwykle się na nim robi - czekałem na tramwaj. Po chwili podeszły dwie dziewczyny, ubrane w mini, jakieś rajstopy, kurteczki i balerinki... A pizgało tak gdzieś na -10. Nie każda ma tyle siana w głowie, żeby ważniejsze dla niej było zdrowie, a nie pokazanie ciała na imprezie.

elfieoko

2014-02-02, 23:02

Velture napisał/a:

W zimie przy -X*C spódniczka.... w ch*j autentyczne. Powiedz mi w co był ubrany kierowca autobusu jak zaczął na końcu bić brawo.

Sama takowe ssaki leśne obserwowałam w środku zimy, trzęsły się jak osiki, ale nogi aż po sam tyłek musiały być widoczne.
Uprzedzając wszelkie zapytania, ja preferuję spodnie, długie

matys14m

2014-02-03, 00:47

Może i sytuacja nie autentyczna ale mnie rozbawiło, jak sobie to wyobraziłem to się śmiałem w ch*j czasu.

nowepozycje

2014-02-03, 10:04

Velture napisał/a:

W zimie przy -X*C spódniczka.... w ch*j autentyczne. Powiedz mi w co był ubrany kierowca autobusu jak zaczął na końcu bić brawo.

nic tak nie grzeje kobiety jak zadowolenie ze swojego wyglądu :banany:

Flabra

2014-02-05, 14:18

Nawet ja zasuwam przez pół zimy w spódniczkach, może nie ledwo widocznych, ale na pewno przed kolana, więc nie podważałabym wiarygodności historii przez blondynkę w krótkiej spódniczce.