sp***alaj. Straciłem 2 minuty życia na czekanie aż coś ich pie**olnie. Wyjdź!
A niby czego tu się bać? Wywrotki na kajaku? Doświadczony kajakarz szybko by się podniósł. Więc o co kaman z tymi "jaja i c**a ze stali"? Może jeszcze welona w akwarium się wystraszysz?
ty byś się pewnie nie bał nawet jak byś został połknięty przez tego wieloryba. Żył byś sobie w nim jak ojciec pinokia.. Nie znoszę takich napinaczy i hoiraczków. Pewnie jesteś jak ten mały pies szczekający za bramą, szczekasz jak brama jest zamknięta, jak się otworzy to sp***alasz.. A bać się można, że taki wieloryb zrzuci z kajaka i ogonem kark skręci np...