I ch*j z tym, że zrobione w 5 minut ? Brzmi zajebiście. Wcale nie trzeba siedzieć całych dni a do tego zarywać nocki aby stworzyć coś fajnego a już zwłaszcza we fruit loopie.
w sumie nie zrobiłeś nic specjalnego
automatyzacja - banalnie zrobiona, typowe góra - dół, mogłeś chociaż coś nawymyślać ..
te gęganie cholernie powtarzające się .. masakra.
zrobiłeś prostego loopa, którego można skleić przy dobrych wiatrach w max 20 minut ..
cholernie to słabo zrobiłeś, w ogóle nie wykorzystałeś potencjału tego filmiku .
OO takk sadisticowi pie**oleni znawcy producenci... "Wystarczy 2 słupki skopiować" "3 min roboty"..
Jakby każdy z Was co pie**olą zasiedli przed Abletonem, Logiciem, FL'em czy Reasonem to byście nie wiedzieli gdzie tempo ustawić... Nie mówiąc już o tym jak osiągnąć wysoki poziom brzmienia w dzisiejszych produkcjach... Trzeba mieć sporą wiedzę aby osiągnąć dobry Mix utworu, umiejscowić dobrze elementy w panoramie, odpowiednio dopasować sidechain by nie stracić groove, wyczesać kick i snare, który jest silny na całym paśmie, zlayerować dźwięki aby były pełniejsze, zresamplować je, dopasować lead aby prawidłowo tworzył harmonię z basem, nie mówiąc o kompresji i limiterze czy masteringu. To co widzicie, posamplowany dźwięk i układanie kropeczek to tylko 1/100 umiejętności jakie trzeba posiadać...
Szczególnie tworząc Dubstep czy klubową muzykę. Może się wydawać, że dubstepowy growl czy laser to napie**alanie talerzami... ale uwierzcie, żeby zrobić pojedynczy wykwaszony dubstepowy dźwięk (których jest w tym gatunku pełno) trzeba mieć w ch*j pojęcie praktycznie z inżynierii dźwięku, które bije na łeb jakieś house'y, trance,y czy rock.
@NoFuk
Podpisuję się pod Twoim postem obiema rękoma. Sam nagrywając własną muzykę w Mixcrafcie i ucząc się tego od mojego przyjaciela który zajmuje się nagrywaniem i miksowaniem utworów naszego zespołu, przesiadłem się na FL'a aby spróbować tworzyć muzykę elektroniczną i oderwać się od grania Death Metalu, bo w sumie i Mixcraft jest do nagrywania muzyki, i FL jest do nagrywania muzyki, co nie? Mówiąc krótko, kiedy po 4 dniach nauczyłem się "układać kropeczki" przydzielać ścieżki do miksera, ukręciłem brzmienie na syntezatorze którego szukałem i spróbowałem już coś zrobić, program powiedział mi abym wypie**alał i się nie ośmieszał, i że mogę wrócić, jak nauczę się podstawowych praw rządzących tym edytorem i nabiorę umiejętności potrzebnych do stworzenia najprostszego techno w stylu lat 90.
Aby nie być gołosłowny, i że kłamię; moje stare śmieci z Mixcrafta:
https://soundcloud.com/ukasz-banasiak/8bit https://soundcloud.com/ukasz-banasiak/iii https://soundcloud.com/ukasz-banasiak/end-1 (pierwszy utwór jaki próbowałem nagrać i jedyny jaki skończyłem jakieś 3-4 lata temu)
Jak ściągnąłem słuchawki po nagrywaniu, okazało się, że drugi utwór ma tak niskie pasmo basu, że część dźwięków jest niesłyszalna na moich głośnikach, a to nic porównując z problemami jakie ma się nagrywając poważne utwory, a nie takie pitolenie dla siebie w swoim pokoiku.Także pamiętajcie, ile jest pie**olenia, rzucanych k***, już podczas nagrywania gównianych linii muzycznych dla samego siebie, zanim powiecie "nic prostszego"
k***a ludzie, gdzie nie spojrzeć w komentarze to zawsze jest ból dupy, bólem dupy nawet jest to jeżeli wkazujesz komuś jego ból dupy, a co Was obchodzi czyjeś pie**olenie? Przestańcie zwracać uwagę na te nic nie znaczące komentarze i spróbujcie coś wnieść w temat, a nie w kółko to samo. TO się robi już po prostu nudne. Co do filmiku spoko, ale bit byłby lepszy gdyby jednak to "bić komunę!" było a po nim jakiś drop