mam 24 lata i nie pamiętam, kiedy ostatni raz kupowałem majtki...skarpetki dość często, ale majtki jakoś mi się nie niszczą

mam 24 lata i nie pamiętam, kiedy ostatni raz kupowałem majtki...skarpetki dość często, ale majtki jakoś mi się nie niszczą

To gdzie takie niezniszczalne kupiłeś

mam 24 lata i nie pamiętam, kiedy ostatni raz kupowałem majtki...skarpetki dość często, ale majtki jakoś mi się nie niszczą

bizony konserwują ??

@jestem_zwyciezca92

może zacznij je nosić

mam 24 lata i nie pamiętam, kiedy ostatni raz kupowałem majtki

Pewnie mama ci kupuje.

Wszyscy jesteście w błędzie, widocznie dobry materiał. Przyznaję się bez bicia nawet, że zdarza mi się jedne nosić 2 dni (kto tego nie robi niech pierwszy rzuci kamieniem) a mimo to pozostają niezniszczalne.

Wolę kupić 2 pary ale dobre niż 12 ch*jowych. I zawsze bokserki

To gdzie takie niezniszczalne kupiłeś

Zakonserwowane od gówna i smrodu

Na majty jest stary, obozowy sposób:

Dzień 1: Zakładasz majty i wesoło chodzisz w nich przez cały dzień.
Dzień 2: Zakładasz te same majty na lewą stronę - genitalia dotykają tylko czystej tkaniny.
Dzień 3: Znów te same majty zakładasz tył na przód
Dzień 4: Pozostaje już tylko obrócić na lewą stronę. Pod wieczór brud z dnia 1. wykrusza się, cykl można powtarzać do totalnej dewastacji majtek.

Nie wiem jak majtki mogą się nie niszczyć. Mnie w ostatnim tygodniu 4 pary nowych slipek się popruły, bo miałem takie silne erekcje. No po prostu nagle słychać trzask i po gaciach.

To przestan kupowac rozmiar XS.

Wszyscy jesteście w błędzie, widocznie dobry materiał. Przyznaję się bez bicia nawet, że zdarza mi się jedne nosić 2 dni (kto tego nie robi niech pierwszy rzuci kamieniem) a mimo to pozostają niezniszczalne.

Dwa dni? Amator.