18+
Ta strona może zawierać treści nieodpowiednie dla osób niepełnoletnich.
Zapamiętaj mój wybór i zastosuj na pozostałych stronach
topic

Bear Grylls - Siberia

zbn90 • 2012-05-09, 20:53

ktoś się skusi?

Lupido

2012-05-09, 20:58
Gdybym jeszcze ćwiczył i mu wierzył to mooooże :D

Inshane

2012-05-09, 21:11
gdybyś dostawał taką kase jak On to też byś się skusił :)

Gu...........99

2012-05-09, 22:50
Za kilka rzeczy podziwiam tego faceta, za to że wpie**ala te świństwa i włazi do zajebiście lodowatej wody. Kij z tym że trochę rzeczy robi pod publiczkę, na swój sposób go lubię.

Wiem że na tym forum jest kilku killerów którzy pewnie wpie**olili by oczy żywego byka, r*chając go przy okazji, może niech się znawcy survivalu teraz wypowiedzą.

Mr.Drwalu

2012-05-09, 23:02
Pff...k***a Aex podobno każdemu smokowi tak robi jak go złapie :amused:

spr

2012-05-10, 06:07
Edward Michael Grylls wychował się w wiosce Bembridge na wyspie Wight[1]. Jednak do czwartego roku życia wychowywał się na zachodzie Irlandii[potrzebne źródło]. Jego ojcem jest Michael Grylls, polityk brytyjskiej Partii Konserwatywnej, a matką Sarah Ford. Ma starszą siostrę – Larę. Uczył się w Ludgrove School, Birkbeck i Eton College.
W 1996 roku miał wypadek spadochronowy w Kenii. Spędził 18 miesięcy w prestiżowej wojskowej placówce rehabilitacyjnej w Headley Court.
26 maja 1998 wspiął się na Mount Everest.
W 2000 Grylls ożenił się z Sharą Grylls (nazwisko rodowe Cannings Knight), z którą ma 3 synów (Jesse, Marmaduke i Huckleberry).
Dokonania

rekord Guinnessa w najdłuższym lataniu w tunelu aerodynamicznym – 1 godz. 37 min. (23 lipca 2008)
przemierzenie zamarzniętego Morza Arktycznego (17 września 2009)
w wieku 23 lat został najmłodszym Brytyjczykiem, który zdobył Mount Everest (1998)
jako pierwszy przeleciał motolotnią nad Mount Everestem (2007)
"Highest open-air formal dinner party" – na wysokości niemal 8 tys. m, ubrany we frak, zjadł trzydaniowy obiad przy stoliku zamocowanym do kosza balonu, z którego następnie wyskoczył (2005)

szacuneczek :)

GhostScarface

2012-05-10, 11:00
Bear.G ma konto na sadisticu,...na bank!

NafazowanyKoleś

2012-05-10, 19:43
Może z samym zjedzeniem nie miałbym problemów, bardziej bałbym się o choroby i bakterie, jak wiadomo siedzę przed komputerkiem i mój organizm nie jest przyzwyczajony do takich ekstremalnych posiłków a Bear.. Bear ma w sobie setki szczepionek na które zapewne mnie nie stać ;>

Btw. Polecam jego książki.

mimasan

2012-05-10, 21:10
a ja bardziej podziwiam ekipę, która z nim jeździ bo łazi w te same miejsca tylko ze sprzętem

sadysta89

2012-05-10, 21:27
pewnie później wysrał to oko tak jak ta babka te kostki do gry w Backgammon :)

Kapral Poproszek

2012-05-10, 21:29
Jak się wypłoszem było to o "zakład" zjadało się glizdy z ziemią, albo zabita osę, a ten dostaje za to kasę.

DiesIrae

2012-05-10, 21:30
Po tej minie dochodzę do wniosku że momentami jego własna głupota go przerasta

Lord Makin

2012-05-10, 21:31
Co to za moda, żeby pisać nazwy miejsc po angielsku? o.O Nie ma polskiej nazwy "Syberia"? Czy "Siberia" to jakaś nieznana mi kraina?

Bear jak zwykle dobry.