Widziałem ten film już spory czas temu, trzeba przyznać że jest ciekawie zrobiony i nie ma tutaj bzdurnych gadek, że to wszystko masoni czy iluminaci. Tylko pytanie czy faktycznie tak jest jak w tym filmie? Bo tak to jest, niby coś obserwujemy, tak nam się wydaję, ale czy faktycznie tak jest? Zwykli ludzie chyba nigdy nie poznają prawdy. Prawdę znają tylko Ci, co mają ogromną władzę i sami biorą w tym udział. Choć przyznać trzeba, że to chyba jeden z nielicznych normalnych filmów w porównaniu do całej reszty teorii spiskowych, które przeważnie są bzdurne.