pomocnika odnaleźć i ukarać za to że wapna nie dodał
jałowa była ta malta z palca pewno spadała

Może murarz słuchał Kaczmarskiego jak budował?

Cegły z błota sklejane gównem.To musiało jebnąć.

Żaden biały i m nie powiedział, że jak się stawia mury, to najpierw trzeba zrobić fundamenty.
Jak zwykle wina białego.

Podkład muzyczny w punkt

Podkład muzyczny w punkt

Jak zna się utwór i rozumie słowa to coś pięknego.

Nawet z dobrymi cegłami i dobrą zaprawą to by w końcu jebło. Jeśli się robi długą ścianę to po pierwsze nie z cegły gr. 12cm tylko z grubszej i stosuje się rdzenie żelbetowe i wieńczy wieńcem żelbetowym. Większy napór wiatru kładzie ściany z gazobetonu gr. 24cm. na budowach, ale majster zanim jebnie będzie mówił że on z pięćdziesiąt ścian w swoim życia tak murował a po jebnięciu ściany patrzy w ziemię jak dupa w sedes.

[quote="mesjans"]Nawet z dobrymi cegłami i dobrą zaprawą to by w końcu jebło. Jeśli się robi długą ścianę to po pierwsze nie z cegły gr. 12cm tylko z grubszej i stosuje się rdzenie żelbetowe i wieńczy wieńcem żelbetowym. Większy napór wiatru kładzie ściany z gazobetonu gr. 24cm. na budowach

ja bym powiedział że tylko grubość przy murze takiej szerokości to cegły by i tak wyleciały spod tego wieńca a poza tym u nas od stosukowo niedawna stosuje się wieńce i trzpienie więc nie wymagaj od krajów 3 świata