Już wtedy miałem 3 fakultety
Lexus23K, tak, masz rację, za każdy wrzucony żart dostaję od Sadola 200 zł. Dlatego się sprzedałem i jest to komercja.
europeistykę, filozofię i polonistykę, więc jednak wychodzi, że babcia ma rację
Nie oszukujmy się: najłatwiejsze studia to kierunki polibudowe. Uczyć się trzeba jedynie tuż przed egzaminem/kolosem.