czytał ktoś w oryginale?? ciężki temat... ale czego się nie robi z miłości?? muszę przyznać, że książkę czyta się niesamowicie... brak tam tandetnych chwytów, których pełno w dzisiejszych horrorach. historia pełna, opowiedziana od początku do końca. jest napięcie, są ludzie, którzy myślą czują - cierpią. są wiarygodni, a strony z pamiętników pozwalają lepiej ich zrozumieć, wczuć się w nich. książka w pełni zasługuje na swoje uznanie...