18+
Ta strona może zawierać treści nieodpowiednie dla osób niepełnoletnich.
Zapamiętaj mój wybór i zastosuj na pozostałych stronach
topic

autosan

ko...........ca • 2013-10-10, 08:31
Najpierw Jelcz, teraz Autosan. Osiągnięcia Zasady



Pół tysiąca pracowników bez pensji i ponad 35 milionów złotych długu. Tak wygląda ikona polskiej motoryzacji, czyli sanocki Autosan

Sąd ogłosił upadłość firmy, a do zakładu wkroczył syndyk. "Jako pracownik upadającej firmy nie mam słów, wielu z nas może stracić pracę" - usłyszał reporter RMF FM Maciej Grzyb.

Swoim pracownikom firma winna jest dwa i pół miliona złotych. Ludzie nie dostają pensji od dwóch miesięcy, czyli od sierpnia. To dla nich katastrofa. Nie mają na opłaty, pożyczają na książki, czy ubrania dla dzieci. Niektórym nie wystarcza już nawet na jedzenie.

- Zapraszają mnie na obiad. Mnie i moją rodzinę. Jedna mama, druga mama. Przykre to jest, ale jak zapłacę rachunki to brakuje na jedzenie. Dobrze, że z córką mieszkam. Mąż też nie pracuje. Pracował kiedyś w Autosanie. Nie chcę dalej mówić, bo się rozryczę - usłyszał nasz reporter od jednej z pracownic sanockiego zakładu.

Kilka dni temu Wydział Gospodarczy Sądu Rejonowego w Krośnie ogłosił upadłość fabryki z Sanoka. Ustanowiony został też syndyk. Ogłoszenie upadłości teoretycznie nie oznacza likwidacji zakładu, syndyk - jeśli będą zamówienia - będzie mógł kontynuować produkcję.

W Autosanie powstają nie tylko autobusy, również m.in. kabiny elektromagnetyczne, czy części do szynobusów. Wniosek o upadłość zgłosił zarząd spółki 19 września. Jak napisano w wydanym wtedy oświadczeniu, nie było możliwości dalszego finansowania działań restrukturyzacyjnych. Kilka dni później Grupa Sobiesław Zasada, do której należała spółka, poinformowała o sprzedaniu za symboliczną złotówkę pakietu akcji Autosanu.

W zakładzie pracuje około pół tysiąca osób. Domagają się wypłaty zaległych pensji. Będą protestować w Krakowie pod siedzibą firmy Sobiesław Zasada SA, do której należał m.in. Jelcz (od 1995 roku, upadłość ogłoszona w 2010 roku) i Autosan (od 1994 roku, upadłość ogłoszona w 2013).

Autosan jest jedną z najstarszych fabryk w Polsce. Istnieje od 1832 roku. Od 2001 roku firma projektuje i produkuje elementy pojazdów szynowych, zwłaszcza nadwozia szynobusów i tramwajów. Współpracuje m.in. z PESA Bydgoszcz, NEWAG z Nowego Sącza oraz z Poznańskimi Zakładami Naprawczymi Taboru Kolejowego.






kradzione z onetu

bloodwar

2013-10-10, 09:26
Autosan to dobry przykład na to, że jak się ma wolę i szczere chęci to nawet świetnie prosperującą firmę mozna doprowadzić do upadłości

modzgi

2013-10-10, 11:34
Polaczki - > najlepiej swoje sprzedać , zrujnować lub zniszczyć, bo po co jak "u niemca lepsze"
Niewiem czy zauważyliście ,a le u nas coraz więcej jest ludzi którzy wolą coś zmarnować niż produkować , budować coś nowego

rockface123

2013-10-10, 13:03
Co dalej? co k***a dalej, sprzedamy może wojsko w p*zdu łącznie z rosomakami? A będzie jeszcze gorzej.

pi...........13

2013-10-10, 13:34
Przecież to bardzo proste - przyjdzie teraz tutaj taki potentat produkcji autobusów jak man, czy volvo, i "łaskawie" wspomoże upadłą firmę wykupując ją za parę groszy. Autosan był naprawdę silnym przeciwnikiem. Przykładowo powiem wam, że byłem niedawno w goteborgu (w tym mieście mieszczą się największe fabryki volva) ku mojemu zdziwieniu autobusy w tym mieście to były w większości autosany. W mieście volva, gdzie co trzeci samochód to nie-volvo. Taka lokalizacja jak fabryka w mielcu bardzo przyciąga dużych producentów, a że stoi tam już gotowa fabryka autobusów - wystarczy ją przejąć.

Ti...........ch

2013-10-10, 20:48
pio13, jakim k***a Mielcu? W Sanoku, jest napisane jak byk.

Prawda jest taka że sami niszczymy te zakłady. W Przemyslu, 3 lata temu kupili chyba 40 jakis gównianych tureckich autobusów. Małe, awaryjne... po prostu ch*jowe. do tego pewnie koszty transportu z ciapaTurcji. A jaki był problem postawić na 40 autobusów Autosanu? Te 100 km to jest ch*j, nie odległość.

Zresztą poczytajcie jak sie u nas ustawia pretargi np. na budowe elektrowni. Przykładowo mamy 3 oferty:
#1 - 1 mld PLN i brak doswiadczenia w budowie bloków energetycznych
#2 - 900 mln PLN i duże doświadczenie w budowie elektrownii wg. sprawdzonych technologii
#3 - 1,1 mld PLN i podobnie jak w przypadku oferty #2

Więc u nas wybiera sie oferte #1, oferent jako podwykonawce bierze doświadczonego konstruktora elektrownii(#2), który odwala całą robote, a jest jeszcze 100 mln do podziału, no i trzeba posmarować za wybranie najkorzystniejszej oferty 8-)

pi...........13

2013-10-10, 22:08
Jebłem, to jebłem ;)
Słyszałem bardzo ciekawą sytuację z mojego regionu - jest tutaj duża rzeka, a przy niej punkt widokowy, taka fajna góra. Otóż władze jakimś cudem wywalczyły pieniądze na przygotowanie tej góry dla turystów (oczywiście większość ze sruni). Przetarg wygrał koleś który wziął dla siebie tylko połowę kwoty, a wszystko przygotował za 1/10 pozyskanych pieniędzy. Teraz wszyscy byli by zadowolenie, gdyby nie fakt, że odwalili taki badziew, taką tandetę, że głowa mała.

Da...........us

2013-10-11, 10:34
Gondola w Świeradowie-Zdroju też ogłosiła bankructwo, a to również twór grupy Zasady. Mieli w planach robić drugą nartostradę, baseny, ludzie pobudowali hotele widząc w gondoli motor napędzający turystykę i cały misterny plan wp*zdu.

Tassadar

2013-10-11, 13:19
Nie wiem ile, wiem że kiedyś w końcu jako naród zdobędziemy się na tyle żeby wziąć za ryj nasz "rząd" i wypieprzyć z gara. Wtedy mam nadzieję skończy się rujnowanie polskiej gospodarki

toiman

2013-10-12, 14:37
A ja po dziś dzień jeżdżę do szkoły autosanem h9, aż łezka się w oku kręci

p1col0

2013-10-12, 15:25
@gdzieśtam up
Problem z polskmi autobusami (np. marki Jelcz) był taki, że nie były one zbyt konkurencyjne na tle innych autobusów. Przynajmniej w moim mieście. Na dodatek ostatnie jakie jeszcze jeżdzą - widać że to "składaki" z silnikiem mercedesa i innymi podzespołami produkji nie-Jelcza. Druga sprawa, że po jakimś czasie te autobusy były kur**sko głośne. Na przystanku ruszający autobus był niewiele cichszy od startującego samolotu - uszy chciało roz**bać. Na dodatek po jakimś czasie eksploatacji pojazdy tłuką się niemiłosiernie i nie wyglądają one tak dobrze jak pierwsze zakupione niegdyś Solarisy. Trzecia sprawa jest taka, że moje debilne władze miejskie wolą zakupić niemieckie autobusy. Jeśli testują nowe przed zakupem to np. czeskie, szwedzkie etc. Między innymi dlatego też takie fabryki padają, bo jak mniemam dzieje się podobnie w innych dużych miastach.

kacper_IK160P

2013-10-12, 20:48
Tylko że nowe Autosany to naprawdę dobre wozy są/były. To samo z poprzednimi - owszem, jakiś czas po zakupie są zajebiście głośne, ale to nie są wozy jeżdżące kilka lat, a kilkanaście bądź kilkadziesiąt. Nie ta skala, kolego. Poczekaj aż Solaris czy inne niskopodłogowe badziewie osiągnie taki przebieg i taki wiek jak te Jelcze czy Autosany - wtedy się można wypowiadać.

PA...........SM

2013-10-12, 22:32
Następna rasa rodaków do wywózki na północ do Anglii :) I tak po kawałeczku, po kawałku tracimy wszyscy Polacy fachowców, patriotów i przede wszystkim ich dzieci. Tam będą zapie**alać za funciaki lub euro :( A tu coraz gorzej się dzieje :( :idzwch*j:

BongMan

2013-10-13, 16:51
@up
Za kilka lat przejmą nas szwaby i dopiero wtedy coś się zacznie zmieniać. Będzie lepiej, ale niestety nie będzie już Polski. Szkoda... A taki był plan szwabów od początku. Po to stworzyli Unię Europejską. Potem zaczęli rozpie**alać gospodarki poszczególnych krajów (Grecja, Hiszpania, Polska) i zmuszać ich obywateli do wyjazdu. Teraz zbliża się przedostatni krok ich planu - wykupowanie zakładów i ziemi, a potem nastąpi całkowite przejęcie, jak nie gospodarcze to zbrojne, bo i tak nie będziemy mieli czym się bronić. Myślicie, że dlaczego Turcja, która kiedyś bardzo chciała do Unii, teraz już nie chce? Bo się połapali o co chodzi. Turasy się połapały, a nikt z Europy nie, tak szwabstwo zadziałało propagandą.

orzeszwmorde

2013-10-15, 19:24
Jest gdzieś tutaj wywiad z jednym z dyrektorów bądż prezesów Pesy na temat przetargów, czyli na jakiej zasadzie odbywa sie to poza Polska i w kraju.
Troszkę jest to wynik naszej mentalności, bo lepiej się nie wychylać niż walczyć o polska gospodarkę bo po jakimś czasie można skończyć ze szarganą opinią łapówkarza.
Rząd nie robi nic aby ratować takie zakłady a wręcz przeciwnie, nie stara się wysupłać trochę grosza a jeszcze nas okrada.
Przez dwie dekady wstecz patrzymy jak padają rodzime zakłady często z winy kiepskich inwestycji a często z winy stworzenia spółek akcyjnych, wpuszczenia zagranicznych inwestorów, z winy debili odpowiedzialnych za handel zagraniczny import eksport, kretynów bez wykształcenia mających władzę ustawodawczą, dziurawego prawa, bałaganu w określeniu swojej orientacji politycznęj, ciągłego lawirowania polityków po partiach, itp itd.
Mielibyśmy dwie jasne ugrupowania polityczne, względnie trzy wtedy byłaby walka o stanowiska a nie ciągłe zwalania winy na poprzedników.
Zatem dopóki nasza polityczna arena nie nabierze klarownego wyglądu dopóty będzie słychać w pięknym kraju nad wisłą wrzaski, płacz znów wrzaski, biadanie, szlochanie, narzekanie, szlochanie, krzyki, ryki, jęki, rumory....