18+
Ta strona może zawierać treści nieodpowiednie dla osób niepełnoletnich.
Zapamiętaj mój wybór i zastosuj na pozostałych stronach
topic

Audiofilskie voodoo

Roszp • 2012-11-15, 23:17
Audiofile słyną z tego, że lubią wydawać pieniądze na kable, wzmacniacze, niektórzy nawet doprowadzają sobie do domów prywatną linię energetyczną żeby spadki napięcia nie zakłócały idealnego brzmienia ich sprzętu. Nie będzie to jednak artykuł o kablu zasilającym za 11000 zł (zaręczam że są takie!). Znalazłem w internecie stronę która zajmuje się... audiofilskim voodoo. Strona oczywiście założona po to, by wyśmiewać ekstremalne przypadki naciągania audiofili.

Oto przykład produktów polecanych przez magików dźwięku:
Golarka do CD – obcina płyty na wymiar i daje odpowiedni kąt

Najbardziej radykalne narzędzie poprawy płytek CD. Tym razem FREZUJE je na bardziej okrągły kształt. Ostrze nie tylko poprawia prawdziwość kształtu płytki ale zakańcza ją idealnym kątem 38° który najskuteczniej poprawia celność lasera. Operacja zakończona jest pomalowaniem krawędzi specjalnym czarnym flamastrem.

Skutek –mniejszy mechaniczny jitter, i lepsza dokładność lasera. Daje to łatwo słyszalną poprawę przejrzystości i więcej detali. Starcza na około 2000 płytek.

Tubeolator – maść na tranzystory, która daje brzmienie lampowe



Producent śmiało przyznaje się, że nie ma pojęcia jak to działa. Domyśla się jedynie, że energia sygnałów powodujących nieprzyjemny dźwięk zostaje w lakierze zamieniona w mikrodrgania i w efekcie na ciepło. Smaruj tranzystory, przetwornik, wzmacniacz jednoukładowy, odczekaj kilka dni i ciesz się lampowym brzmieniem swojego sprzętu.

Srebrne trafo separacyjne



Sama idea kondycjonowania i separowania nie jest ostatecznie beznadziejna, co prawda nikt nie udowodnił w ślepym teście choćby najmniejszej różnicy, ale można to zjawisko zakwalifikować do kontrowersyjnych.

Natomiast nawijanie trafa srebrem… wiadomo – wysoka cena i świadomość ze jest z drogiego szlachetnego metalu na pewno pomoże usłyszeć że to działa. Nawet jeśli nic nie słychać.

cena : od 4680pln za 50VA w obudowie z plastiku do UWAGA 20760pln za 1500VA w obudowie z granitu i drewna. Ceny netto.

Oczyszczacz kwantowy



Oczyszczacz kwantowy bybee, jego działanie jest oparte na niesamowicie logicznym wniosku: Jest tak transparentny dla wszelkich sygnałów elektrycznych, że dołożenie go w dowolnym miejscu poprawia jakość danego elementu.

Inżynierowie bybee opracowali specjalny spiek elementów ceramicznych i tlenków rzadkich metali, aby uzyskać niemal nadprzewodność. W tym urządzeniu prędkość prądu osiąga 92% prędkości światła.

Według producenta, daje olbrzymią poprawę zastosowany pomiędzy transformatorem a mostkiem prostowniczym.

Dodane w szereg z kablem głośnikowym odciążają wzmacniacz i poprawiają transfer sygnału.

Dodane w interkonekcie cyfrowym redukują szorstkość cyfrowego brzmienia

kilka innych ciekawostek w komentarzach

xts

2012-11-16, 20:29


2W (2x1W)

tyle w temacie.


nawet mają specjalne dziurki bo jak bass jebnie to z tej małej dziurki robi się czarna dziura i wsysa wszystko

Sorg

2012-11-16, 21:00
Od lat najłatwiej zarobić na ludzkiej głupocie i pazerności.

Dża

2012-11-16, 21:09
I tak najlepsze na świecie są filmiki pod tytułem "POSŁUCHAJCIE MOICH TONSILI ZEUSUÓW".

Filmik nagrywany kamerką internetową i mikrofonem ze słuchawek.

Pod spodem masa komentarzy typu:
"ALE NApie**alA"
"Mam takie podłączone do kompa. Lepiej napie**alają niż twoje"

Ja jakoś słuchałem ich na głośnikach w laptopie i dźwięk mnie nie urzekł...




Mleczarzmail

2012-11-16, 21:16
Jeszcze kable zasilające od Nordosta "Nordost Valhalla 1m - od 19370,00 zł"

xts

2012-11-16, 21:23
Mleczarzmail napisał/a:

Jeszcze kable zasilające od Nordosta "Nordost Valhalla 1m - od 19370,00 zł"



ch*jowo, ile wyjdzie jak mam wieże w domu, a głośniczki w altance 100m dalej? =o

nots

2012-11-16, 22:03
@up
wierze masz w domu?

xts

2012-11-16, 22:04
nots napisał/a:

@up
wierze masz w domu?



w ch*j wiary

mlody354

2012-11-16, 23:22
Technikum elektroniczne, teraz studia elektroniczne. Siedzę i łzy ze śmiechu mi lecą :mrgreen: Nie chce mi się w to wierzyć, że są na świecie ludzie, którzy "kupią" coś takiego :D . Chciałbym zobaczyć ich reakcję gdyby którykolwiek z moich profesorów a najlepiej dr.hab. bo inaczej by nie uwierzyli przybliżyłby im kilka zagadnień elektronik. Posądziliby go o MASOWY MORD xD życie legło by im w gruzach. A tak poważnie ŚMIERĆ FRAJEROM :D

grigori

2012-11-16, 23:25
@Dża,
taki sąsiad w bloku to skarb

qaz009

2012-11-16, 23:36
Mindfuck napisał/a:

załóż na łeb słuchawki Creative, Logitecha czy innego gówna. A potem najtańszego SENNHEISER'a i ja nie słyszysz różnicy, to ch*j Ci w uszy. :amused:


Czytając ten artykuł chciałem właśnie coś napisać o ludziach którzy z drugiej strony mają drewniany słuch i jarają się tandetnymi słuchawkami za 100 zł, które mają nawalone basu do granic możliwości, ale pisze na nich SENHEISER. Więc potem jak ktoś nie ma o słuchawkach pojęcia, to można się pochwalić, że ma się sprzęt audiofilskiej firmy, puści się na tym jakiś hh czy techno, walą basy, uszy puchną, no ale przecież pisze SENHEISER to musi to grać miód malina :mrgreen:

amb

2012-11-17, 00:18
problem audiofilow jest taki, ze sluchaja sprzetu, a nie muzyki. to troche tak, jakby monitor bardziej podniecal, niz gole baby na nim wyswietlone.

Corradolicious

2012-11-17, 00:44
Tak sie sklada, ze prowadze salon HiFi :)

Panowie, zacznijmy od tego, ze audiofil to czlowiek chory. Nie slucha muzyki tylko poszczegolnych dzwiekow i zmian jakie dokonuje dany klocek. Fakt, sporo w tych wynalazkach sciemy i nabijania w butelke, jednak czesc z tych rzeczy dziala.

Bardzo wazny jest prad - jak ktos ma system audio niech sobie sprawdzi, to nie boli - cudow sie nie osiagnie, ale mozna stosunkowo niewielkim kosztem podrasowac system. Ktos tam sie smial z bezpiecznikow... Mam rodowane odpowiedniki i przyrost jest bezwarunkowy. Polecam sprawdzic, przekonac sie samemu.

Przykre jest to, ze duza czesc opinii wyglaszana jest bez sprawdzenia/wysluchania - na zasadzie "to nie moze dzialac i juz". Sprawdz i wtedy ocen.

I najwazniejsze - nalezy zachowac zdrowy rozsadek, nie dac sie zwariowac, ocenic, czy przyrost po danej "modyfikacji" jest wart wydanej kasy, czy moze lepiej kupic plyty/pliki hd :)

Mindfuck

2012-11-17, 09:16
qaz009,

Chyba Cię suty swędzą. :roll: Creative & Logitechy można podpiąć pod Twój opis, i bedzie to pasować w 100%
W ch*ju mam słuchanie HH czy Techno na słuchawkach, od tego mam sprzęt podłączony :amused: Słuchawki zakładam, jak chce ponapie**alać w Ceesa, albo jak przeglądam sadola w nocy. Te zajebiste Kriejtiwy możesz sobie wsadzić w dupę, tak samo jak logitechy i inne gówna. Do zwykłego stereo w grach - senki. Jak ktoś chce być proelo, to kupuje Siberie z 7.1. Ja to pie**ole, bo grałem w CS jeszcze za czasów kiedy powstawały sieci osiedlowe i był boom na CS po Lanie, a terro mogło przesuwać hostów po mapach cs :amused: Napie**alałem na kulkowej myszy, z ch*jowymi słuchawkami. Senn jest zajebisty, i ch*j Ci w uszy :amused:

HAL-9000

2012-11-17, 15:58
Dża napisał/a:

I tak najlepsze na świecie są filmiki pod tytułem "POSŁUCHAJCIE MOICH TONSILI ZEUSUÓW".

Filmik nagrywany kamerką internetową i mikrofonem ze słuchawek.

Pod spodem masa komentarzy typu:
"ALE NApie**alA"
"Mam takie podłączone do kompa. Lepiej napie**alają niż twoje"

Ja jakoś słuchałem ich na głośnikach w laptopie i dźwięk mnie nie urzekł...



To już typowe, żywe buractwo. I takie filmiki i muza i same w sobie Zeusy które do niczego poza napie**alaniem się nie nadają. Kolumny to takie nie wiadomo co . Ani to estrada (lakier, konstrukcja głośników - gumowy resor) ani potężne domowe kolumny (tubowy sopran, brak średniego). Jak większość tonsili - bez pomyślunku.

Corradolicious napisał/a:

Tak sie sklada, ze prowadze salon HiFi :)
Bardzo wazny jest prad - jak ktos ma system audio niech sobie sprawdzi, to nie boli - cudow sie nie osiagnie, ale mozna stosunkowo niewielkim kosztem podrasowac system. Ktos tam sie smial z bezpiecznikow... Mam rodowane odpowiedniki i przyrost jest bezwarunkowy. Polecam sprawdzic, przekonac sie samemu.
Przykre jest to, ze duza czesc opinii wyglaszana jest bez sprawdzenia/wysluchania - na zasadzie "to nie moze dzialac i juz". Sprawdz i wtedy ocen.



Prawda. Często jest też tak że do wystawienia oceny zabierają się niekumaci i niekompetentni. Właśnie w temacie tego typu jak bezpieczniki jest sporo podzielonych zdań. Najczęściej od ludzi którzy nie mają w zasadzie pojęcia gdzie np. taki bezpiecznik jest ulokowany i co zabezpiecza, lub w co jest to sens wsadzać.

Roszp

2012-11-18, 13:42
Corradolicious napisał/a:

Przykre jest to, ze duza czesc opinii wyglaszana jest bez sprawdzenia/wysluchania - na zasadzie "to nie moze dzialac i juz". Sprawdz i wtedy ocen.


Przykre jest też to, że duża część opinii jest oparta na efekcie placebo. Jechałem dotychczas na kablach "stockowych", jakimś jednak cudem kabel głośnikowy uległ uszkodzeniu. Postanowiłem więc kupić nowy, a że to tanie rzeczy raczej to wybrałem zachwalaną w internecie melodikę. Żeby dwa razy nie dymać wymieniłem też interkonekty na profigoldy, również przez wszystkich zachwalane. Dobrze znam swój sprzęt i wiem jak brzmi. No i podłączyłem tak te swoje nowe kabelki i... cisza. Nic, zero różnicy. Żadna tam "szersza scena", żaden tam "wzrost dynamiki", żadne tam "zauważalne ocieplenie brzmienia". Po prostu - jak grało tak gra.