Mam wrażenie, że bardziej się bał o swoje zdrowie niż dziecko.
Ja bym swoje co najmniej osłonił ciałem a nie się przyglądał.
Tylko ja mam kibel i może dlatego inaczej myślę
Nie mogę tego normalnie pojąc, jestem chyba zbyt zacofany kulturowo, czy coś ale jak można pozwolić, na to by, steki,karkówka itp chodziły między ludźmi.
A jak ktoś weźmie i chce to przegnać, to się zaraz prymitywy rzucają, że mu boginię profanujemy czy coś.
Ale jak, spacerujący gulasz coś, komuś zrobi, to wtedy płacz i buuu rozllościła się clowoboginji, oj ofiala za ślababa była, ccczeba klfffi, niewinnego dziećka klfffi dać klowoboginji.
I oni k***a chcą w kosmos lecieć, chyba na grzbiecie tych krów.