Nie można tak dyskryminować czarnego? A może był tym ichniejszym specem od obrzezywania i zobaczył, że Ickowi nieco skórki zostało i by trafił na łono Abrahama (nie przypadkowo łonem się nazywa to miejsce, gdzie go Abraham będzie pukał obrzezańców).
Chyba, że po prostu był murzynem - wtedy nic tylko odstrzelić zwierzę co posmakowało ludzkiej krwi.
Jak kiedyś przestanę być biedakiem i przyjdzie mi się wyrwać z tego polskiego gnoju na wakacje a w komunikacji miejskiej będzie stosunek białych do czarnych mniejszy niż 4:1 to będę zwiedzać na piechotę.
Kolor skóry nie jest przypadkowy. Dziadek następnym razem ogarnie jednak broń.
Ma to plusy że coraz więcej białych jest wk***ionych.
No właśnie o to chodzi, że prawdopodobnie w stanie NY sobie nie ogarnie, bo panuje tam podobny zamordyzm w tym temacie jak w naszym kraju z dykty i gówna.