Zatrudnię pracownika do spraw maczetingu. Chyba trochę się spóźnił, na rozmowę kwalifikacyjną.

Dobry rzeźnik jednym strzałem małpie ucion łapę

ten z maczetą pewnie myślał że podjechał z gnatem ich oj***ć a tu taka pomyłka

Widać fachura ten z maczetą. Jedno czyste cięcie. Ominął tętnice, bo szczęśliwy posiadacz motorynki zdążył do szpitala bez tamowania krwi. Ten z maczetą to chyba jednak samuraj.

tak to jest, gdy myślisz, że jedziesz na strzelaninę przeciw maczecie, a po drodze gubisz pistolet. Show must go on...

No i postraszone...

To brazylijski Egzorcysta znajomy Constantine. Na filmie dokładnie słychać jak opętany mówi głosem demona. Opętany mógł walczyć z demonem sam, ale nasz bohater go wyręczył.

Oni się tam tak witają że sobą czy o co chodzi ?

typ typowi w biały dzień odrąbał rękę maczetą .... czujecie poziom tego surrealizmu ?

o co chodzi?

Hahahaha! Operator maczety trochę nadgorliwy i chyba nieporozumienie wyszło

Ciekawe czy mu przyszyją łapsko czy ni ch*ja