To nie wina asekurantów tylko tego debila co podnosił. niech se upie**oli kciuki skoro nie wie do czego one służą!!

Macie ciężką rozkminę zamiast się cieszyć, że gościa nieźle pie**olnęło i ładnie nagrali

Popękane narządy wewnętrzne, wielu koksików albo zginęło albo je pozajelitowo bądź sra do torebki bo ktoś nie zdążył złapać sztangi jak go asekurował bo nie umiał albo zapatrzył się na jakąś panienkę która i tak go ma gdzieś.

you had one job...

k***a wystarczy spojrzeć na reakcję tego z prawej strony, od razu łapki na dół, gdzie chce schwytać ciężar... Co za k***a idiota albo trolling.