jakiego k***a boga.. chyba allaha madufucka

Arab spoko ale wk***ia mnie ten rudy pajac.

bo jest rudy...

Deemx
Za Araba zawsze piwo! Jedyny arab jakiego lubię!

No to allah akhbar chłopacy

Ale ch*jowy rap, rozumiem dali by hasło przed wejściem na scene i godzine na ułożenie tekstu. Porażka ;d

Arab na sadolu ma walić koze albo allahakbarować i nie mówcie, że macie szacunek

ja od siebie polecam AMF

" I powiedzcie po tym chopaczynie ze ganja jest zdrowa ma takie dziury w mozgu ze jego porcent slow dochodzi do 20 "

To, że gość jara i jest po prostu delikatnie mówiąc tumanem nie znaczy od razu, że każdy kto palący jest debilem.

P.S j. polski nie jest trudny. Mógłbyś go czasem użyć

[quote]I powiedzcie po tym chopaczynie ze ganja jest zdrowa ma takie dziury w mozgu ze jego porcent slow dochodzi do 20
[/qupte]
jego co, przyglupie?

up i upup rozumiem, że już nie mieliście się do czego przyj***ć jeśli macie chociaż trochu oleju w glowie to załapiecie o co chodzi.Nie wszyscy piszą jak wy z każdym "ą,ę" czy czytają posta po 20 razy by nie bylo błędów, a co do tematu to już wszystko zostało powiedziane.

Nawet jesli jest nie zdrowa to każdy człowiek na prawo palić, jeść, brać co mu sie podoba

@up
Zgadzam się. Gadanie ,że ganja nie szkodzi jest głupotą bo wiadomo ,że szkodzi. To czy szkodzi mniej niż papierosy czy alkohol to można się spierać.

W każdym razie wydaje mi się ,że powinna być tak samo legalna jak alkohol i papierosy tylko sprzedawana i "spożywana" na tych samych zasadach co alkohol. To ,że kierowcy prowadzącemu samochód po spożyciu powinno się zabierać prawko to chyba nie wymaga tłumaczenia.

Na własnym przykładzie wam powiem, że kiedy byłem w Holandii paliłem przez lekko ponad miesiąc czasu dzień w dzień. Nie wiem co to za sprzęt, bo nigdy koneserem marihuany nie byłem, ale kiedy przestałem zauważyłem u siebie kłopoty z pamięcią, ogólne przej***ne samopoczucie, za nim organizm doszedł do siebie potrafiłem spać cały dzień, wstać oj***ć coś z lodówki i dalej spać.

Trawa, temat rzeka... again!
To że z Tobą jest coś nie tak gdy jarasz, a później tylko śpisz i opie**alasz starym lodówkę nie znaczy że każdy tak ma. A tym bardziej pie**olenie że z tego powody nie powinna być legalna to herezje. Ja nazajutrz po wypiciu pół litra mam kaca, ale nie zabraniam z tego powodu nikomu chlać, jak lubi niech chla k***a jego mac! Wolność, wolna wola!

Rozumiem, że oglądanie zjaranego muła przynosi niektórym radość... porażka.

buhahah bo bylem w palarnii

ale tekst mial dobry ; ) przynajmniej do momentu az sie nie jebnal