18+
Ta strona może zawierać treści nieodpowiednie dla osób niepełnoletnich.
Zapamiętaj mój wybór i zastosuj na pozostałych stronach
topic

Anegdotki studenckie

0statniSprawiedliwy • 2014-10-10, 11:39
Wydział mechatroniki, matematyka, ćwiczenia.

Za oknem trwa jakaś budowa lub malowanie ścian. prowadzący rozwiązje zadanie na tablicy. Nagle zza okna słychać krzyk jakiegoś robotnika:
- Zbyszek, k***aaa, źle to robisz!
Wtem prowadzący odchodzi troche od tablicy i patrzy się na nią krótką chwile i mówi:
- nie no, k***a, dobrze jest

i kontynuuje zajęcia

*****

Podczas laborki z PKT jednemu ze studentów zadzwonił telefon. Jako dzwonek miał ustawiony charakterystyczne nagranie "dzień dobry" wypowiadane przez Czesia - bohatera popularnego w owym czasie serialu animowanego "Włatcy Móch". Prowadzący rozejrzał się po sali i pyta:
- kto to?
Studenci zachowując solidarność z kolegą nie wskazali winnego, ale ktoś żartem powiedział:
- Czesio-
Na co wykładowca:
- No ja wiem, że Czesio! I pytam, kto ma taki fajny dzwonek, bo chciałbym, żeby mi też przesłał.

*****

Matematyka, Analiza Mat. I, MiNI

Początek zajęć, wszyscy szumnie rozmawiają, mimo, że powinna trwać już Analiza. Prowadzący wstaje i przechodzi między ławkami. Najpierw w pierwszym rzędzie, szum nieco ucicha. Potem w drugim rzędzie... /rozmowy powoli cichną/ aż gdy dr przechodzi pomiędzy ostatnimi ławkami następuje kompletna cisza i wszyscy z zaciekawieniem obserwują poczynania prowadzącego. W tym momencie prowadzący tako oto rzecze:
- Nie jest to jeszcze udowodnione fizycznie, ale ja tak chodząc między ławkami pochłaniam hałas"

te...........or

2014-10-10, 17:21
Za co te piwa?! :O

kamil.hasta

2014-10-10, 17:29
kilka lat temu na grafice dostaliśmy jakiś detal, mieliśmy go rozrysować w rzutach a potem każdy oddzielnie spowiadał się prowadzącemu gdzie co jak i czemu. przyszła moja kolej, dałem kartkę, dałem przedmiot profesor pooglądał, spojrzał na przedmiot, na kartkę, ołówkiem wskazał otwór i pyta "co to jest?". na to ja - "dziura!". "Dziurę to ty masz w dupie! won z klasy".
i tym sposobem do końca życia pamiętam, że otwór to otwór. :D

Sonal

2014-10-10, 18:00
Chyba wcześniej kosmos się skończy niż robienie z siebie idioty przez różnych ciulików, którzy przedstawiając kawał - będą usilnie twierdzić, iż jest to najprawdziwsza prawda (i jako dowód wskazywać, iż przydarzyło się to szwagrowi ciotecznemu ze strony babki stryja). Szczytem głupka w tym temacie wg mnie jest: Ghost92 ze swoim kawałem starym jak audycja Masztalskich albo jeszcze bardziej....
Coraz częściej czuję się zażenowany, że przebywam w wirtualnej porywistości z takimi głupkami jak on, autor tematu i kilku podobnych im ze swoimi kawałami w odpowiedziach..

jonasz88

2014-10-10, 18:43
@up- tez mnie to wkurza
historie z "rodzynki"
i może jeszcze trochę historii" których nikt nie zna i na pewno przejdzie jako własna" bash

el_KooBa

2014-10-10, 19:07
Jak wszyscy dodają anegdotki ze studiów, to ja też. Miałem jako jakiś wykład fakultatywny etykę z profesorem, który lat miał coś koło 75, a wyglądał na 90. Koleś lubił sobie popatrzeć na ładne studentki, a przy tym był bardzo bezpośredni. Kiedyś podczas wykładu dwie dziewczyny musiały sobie pogadać, czym strasznie gościa wk***iły, więc koleś wypalił tekstem "czy panie się uspokoją tam z tyłu, czy mam panie zgwałcić przy wszystkich"? Na szczęście to było prawie 10 lat temu, bo dzisiaj to chłop by z więzienia nie wyszedł.

Gh...........92

2014-10-10, 19:21
Sonal napisał/a:

Chyba wcześniej kosmos się skończy niż robienie z siebie idioty przez różnych ciulików, którzy przedstawiając kawał - będą usilnie twierdzić, iż jest to najprawdziwsza prawda (i jako dowód wskazywać, iż przydarzyło się to szwagrowi ciotecznemu ze strony babki stryja). Szczytem głupka w tym temacie wg mnie jest: Ghost92 ze swoim kawałem starym jak audycja Masztalskich albo jeszcze bardziej....
Coraz częściej czuję się zażenowany, że przebywam w wirtualnej porywistości z takimi głupkami jak on, autor tematu i kilku podobnych im ze swoimi kawałami w odpowiedziach..


To, że komuś innemu przydarzyła się taka historia to mi to rybka. Jeśli ktoś to kiedyś słyszał jako kawał to super, jednakże tutaj mam pewność, że coś takiego miało miejsce. Rozmawiałem ze świadkami tego zdarzenia, którzy się nawet nie znają. Mnie Twoja wiara nie obchodzi, więc jeśli dla Ciebie to fejk to mnie to niezmiernie cieszy, ale nie mów mi, że jestem głupkiem, bo opowiadam coś co się zdarzyło na prawdę. Mógłbym powiedzieć kilka historii, które zdarzyły mi się na studiach, jednak ta jest według mnie troszkę ciekawsza :)

ulifont

2014-10-10, 19:26
0statniSprawiedliwy
Nie będę Ci mówić co masz robić!

Koniuszko

2014-10-10, 20:08
Kiedyś nauczycielka od historii żeby wyciągnąć kolegom oceny na semestr wzięła ich na spytki. Historia nie była ulubionym przedmiotem tych kolegów, zatem odpowiadali na pytania nieco wykrętnie i nie na temat. Nauczycielka starszej daty, pochodzenia z za Buga nie nauczyła się nigdy poprawnej wymowy głoski "Ł", wygłaszała takie przełamane "L". Zirytowana kompletną niewiedzą przepytywanych wybuchła i rzekła "CHŁOPCY, JA WAM LASKI NIE ROBIĘ!!!" Sala 33 facetów w śmiech, a oni na to "wiemy" na tym zajęcia z historii tego dnia się zakończyły.

0statniSprawiedliwy

2014-10-10, 20:13
ulifont napisał/a:

0statniSprawiedliwy
Nie będę Ci mówić co masz robić!



Nie no mów!

Sonal napisał/a:

Chyba wcześniej kosmos się skończy niż robienie z siebie idioty przez różnych ciulików, którzy przedstawiając kawał - będą usilnie twierdzić, iż jest to najprawdziwsza prawda (i jako dowód wskazywać, iż przydarzyło się to szwagrowi ciotecznemu ze strony babki stryja). Szczytem głupka w tym temacie wg mnie jest: Ghost92 ze swoim kawałem starym jak audycja Masztalskich albo jeszcze bardziej....
Coraz częściej czuję się zażenowany, że przebywam w wirtualnej porywistości z takimi głupkami jak on, autor tematu i kilku podobnych im ze swoimi kawałami w odpowiedziach..



Ja tylko wrzucam, nie znałem żadnej z tych historii, może dlatego, że nie wchodze na jakieś rodzynki czy co Ty tam oglądasz... Jako że czytałem je pierwszy raz mnie rozbawiły, zwłaszcza ostatnia. Nic nie mówiłem, że to moje, tylko idiota mógłby tak pomyśleć więc gratuluję. Idąc dalej Twoim idiotycznym tokiem rozumowania- nie wrzucajmy wypadków na motorach, bo to już było, nie wrzucajmy kawałów, bo każdy mógł już słyszeć i w ogóle nic nie wrzucajmy bo to znajduje się już gdzieś w internecie- wystarczy wklepać odpowiednią stronę. Na ch*j tu siedzisz? Wypłacz się w poduszkę :) . Jak widać ludziom się podoba. Może Ty coś wrzuć ciekawego bierny maruderze? :)

Tricc

2014-10-11, 09:49
@adrer Pozdrowienia z WMI UAM :)

i jeden z żartów doktora od @adrer:
Co to jest? Wchodzi do głowy jednym uchem i wychodzi drugim?

-
-
-
-
kilof :D