To jest 100% amerykańskie(wszystko wypisane po eng, nic po Polsku). Albo nam znów dają jakiś szrot, albo robią zabezpieczenia przy granicy niemieckiej, bo reszte polszy mają w rzyci. Jeśli ruscy za miesiąc albo dwa przejmą ukraine to są szanse, że w zimę zaatakują i nas. Nasza armia nie ma szans, bo skoro co roku zaskakuje nas zima, to ruscy zaskoczą jeszcze bardziej. Nasze wojsko pewnie skupi się na obronie Warszawy, ale i tak im to nic nie da bo ruskie bardziej odporne na zimno, lepiej uzbrojone i do tego mają pełny zwiad taktyczny na nasz kraj(Można poczytać o ruskich samolotach zwiadowczych które latały nad Polską). Jak wiadomo z historii rusek z niemcem sie dogada, więc może czekać nas kolejny rozbiór Polski ;p

Skąd ta pewność, że to hamurgery jadą? Równie dobrze mogą być to nasze humvee, po kamuflażu sądząc mogące wracać z misji w Afganistanie.

Pomijając, że później podano źródło i się wyjaśniło, to A2 jest z zachodu na wschód (albo wschodu na zachód :p, jak kto lubi) a gdzie Afganistan ;p

Tak, amerykance jak gdyby nigdy nic, jechaliby sobie na misję przez polskie A2.

Na granatowym Sprinterze niemieckie blachy z Kaiserslautern.

To są Amerykańskie Humvee ponieważ mają tabliczki ostrzegawcze, podobnie ciężarówki. Poza tym nasze wojsko zazwyczaj używa specjalnych ciężarówek i jest to najczęściej Iveco Trackker AT720T50WT, którego można często spotkać w miastach.

Pare dni temu byli w Szczecinie, kolega serwisował im jedna z lawet.

To nasze... z Wa-wy wracają na jednostki...

O ja pie**ole debile. Niedługo (na jesieni) mają się zacząć wspólne manewry i zwożą sprzęt. Jaracie się jak małe dzieci.

JWK wraca z parady w Warszawie...

Skąd ta pewność, że to hamurgery jadą? Równie dobrze mogą być to nasze humvee, po kamuflażu sądząc mogące wracać z misji w Afganistanie.

Ja tam może się nie znam, ale nasza armia raczej nie używa tego typu ciągników siodłowych.