Czemu nie wj***ła mu z pół magazynka w jego smolastą dupe..... Serio baby w policji czy w wojsku to tylko za biurkiem się nadają albo w kuchni bo w innych sytułacjach nie wiedzą co z zrobić i jak zaareagować. I jeszcze te obiżenie testów sprawnościowych dla kobiet czyli c**a nie poniesie 60 - 80kg bo już ją regulamin nie puszcza tak samo ona nie wyciągnie cię ze strefy ognia kiedy jesteś ranny i leżysz bo cię nie da rady przeciągnąć nie odpowie ogniem bo się boi że oberwie. No ch*ja z takiej pomocy i jeszcze musisz jej klamoty nosić bo j***na się spoci i zmęczy i niesiesz swój plecak jej plecak i trujnóg co waży 25kg....
Biedna ta policjantka. Gdyby tylko istniało jakieś urządzenie, którym można odstraszyć, spacyfikować czy unieszkodliwić przeciwnika. Jakaś taka maszyna - no nie wiem - może miotająca? Kamienie, kulki albo coś...
Biedna ta policjantka. Gdyby tylko istniało jakieś urządzenie, którym można odstraszyć, spacyfikować czy unieszkodliwić przeciwnika. Jakaś taka maszyna - no nie wiem - może miotająca? Kamienie, kulki albo coś...