Likwidacja tej szkody są pieniądze przy których 100k to drobne. ch*j z koparka i naczepą ale teraz trzeba sporo ludzi i ciężkiego sprzętu by naprawić torowisko i wykolejony pociąg na tory postawić. Kolejna sprawa to reorganizacja transportu tego co miało jechać tym torem do czasu usunięcia skutków kolizji. Pewnie w ch*j odszkodowań za niezrealizowany transport na czas. Jeden taki incydent powoduje zajebistą reakcję łańcuchową i straty liczone już w bańkach.