Miał dużo szczęścia, wydaje się że tylko prawy obojczyk złamany (niestety)a już
w wyobraźni miałem jak go telepie na ziemi po przerwanym rdzeniu kręgowym
Ale na pocieszenie dobre i to
Widać że ma jakieś korzenie Indyjskie. Z automatu włączyła samopionizację zanim zaczeła myśleć. W medycynie nazywa to się " odruch bezwarunkowy indyjski ".
szacun, ja bym nawet przerzutu w tył nie zrobił Ale to pewnie przez śliską podłogę, to nei miejsce na takie akrobacje. Mam nadzieję, że z młodym wszystko w porządku. A małpy, to raczej w komentarzach
szacun, ja bym nawet przerzutu w tył nie zrobił Ale to pewnie przez śliską podłogę, to nei miejsce na takie akrobacje. Mam nadzieję, że z młodym wszystko w porządku. A małpy, to raczej w komentarzach