o k***a , dobre aż piwo dam , nawet jak było to i tak tego nie słyszałem

A kierowca autobusu wstał i zaczął bić brawa?

@UP
Nie, kierowca chcial zjechac na recznym, ale wtedy autobus nie moglby ruszyc.

W sensie że, penis stał jeszcze????
JAAAAA ALE SUPER DOWCIP:)HAHAHAHAHAHAHAHAHAHAHAHAHA

Młoda dziewczyna wsiada na przystanku do autobusu. Przeciskając się przez tłum podchodzi do kasownika.
Nagle autobus gwałtownie rusza i dziewczyna ląduje na kolanach jakiegoś siedzącego faceta. Speszona mówi:
- ale duży tłok
- to tylko klucz od plebanii moje dziecko
i tutaj mógłby się ten dowcip zakończyć gdyby nie fakt, że to historia autentyczna
- co ksiądż mówi...
- masz tu dziecko 5 złote i popchnij na mnie tego 7 letniego chłopczyka, a później nas zasłoń
kierowca autobusu nie wytrzymał, sprzedał bułe dla księdza, a pasażerowie bili brawo jeszcze przez trzy przystanki

Młoda dziewczyna wsiada na przystanku do autobusu. Przeciskając się przez tłum podchodzi do kasownika.
Nagle autobus gwałtownie rusza i dziewczyna ląduje na kolanach jakiegoś siedzącego faceta. Speszona mówi:
- ale duży tłok
- to tylko klucz od plebanii moje dziecko
i tutaj mógłby się ten dowcip zakończyć gdyby nie fakt, że to historia autentyczna
- co ksiądż mówi...
- masz tu dziecko 5 złote i popchnij na mnie tego 7 letniego chłopczyka, a później nas zasłoń
kierowca autobusu nie wytrzymał, sprzedał bułe dla księdza, a pasażerowie bili brawo jeszcze przez trzy przystanki

Byłeś tym dzieckiem?

- O przepraszam, myślałam że zdążę jak jeszcze będzie stał.

a nie zdążyła, bo ruszył, dobree

To był pierwszy sprośny dowcip jaki słyszałem - jakieś 20 parę lat temu...

Młoda dziewczyna wsiada na przystanku do autobusu. Przeciskając się przez tłum podchodzi do kasownika.
Nagle autobus gwałtownie rusza i dziewczyna ląduje na kolanach jakiegoś siedzącego faceta. Speszona mówi:
- ale duży tłok
- to tylko klucz od plebanii moje dziecko
i tutaj mógłby się ten dowcip zakończyć gdyby nie fakt, że to historia autentyczna
- co ksiądż mówi...
- masz tu dziecko 5 złote i popchnij na mnie tego 7 letniego chłopczyka, a później nas zasłoń
kierowca autobusu nie wytrzymał, sprzedał bułe dla księdza, a pasażerowie bili brawo jeszcze przez trzy przystanki

\


czytam ten temat i WEEEEEEEEEEEE ale fajnie a ty k***a to zepsułeś