Rzecz się działa wśród erasmusów, w jednym z włoskich uniwerków...
Koleś czekał sobie na swojego koordynatora. Obok niego siedział znajomy Grek.
W pewnym momencie przyszła jakaś dziewczyna i mówi do Greka:
- I took bad bus and i lost half hour, for this reason i’m late. k***a... I’m so tired!
Więc koleś:
- Polka?
A ona:
- O mój Boże! Po akcencie mnie poznałeś?