Fajna sprawa. Sam tak leję swojego gówniaka gdy przynosi jedynki. A potem mu daję zwolnienie z WFu żeby nauczyciele nie zgłaszali na policję. W sumie chłopak jest zadowolony bo jest otyły i nie lubi WFu, a razy z kabla za mocno go nie boją z powodu grubej warstwy tłuszczu jak u nosorożca albo wieloryba.