spokojnie mozna to podciągnąć pod usiłowanie zabójstwa

Musiała mocno przesolić tę zupę...

Można - zapewne - przypie**olić raz, dwa, ale żeby bić nieprzytomną to trzeba być ch*jem skończonym

wyrobisz się

Ale dupsko ma fajne

Kiedyś pracowałam z paniami ofiarami przemocy domowej, musiałam im tłumaczyć, że powinny iść na terapię, bo to że żyją z człowiekiem, który ich bije świadczy o tym, że mają zaburzenia.... a one mi tłumaczyły, że one mają idealne związki, tylko chłop ich bije i gdyby chłopa wyleczyć z tego bicia, to będzie super...
nie usprawiedliwiam nikogo stosującego przemoc, tym bardziej tego tam, ale problemy przemocy w związkach są bardzo, ale to bardzo skomplikowane...

To jest syndrom bitej żony. A najlepsze, że to się bierze z tego, że łobuz kocha najmocniej.
Takim nie ma za bardzo jak współczuć - widziały gały, co brały i często nie chcą pomocy, jak sama się przekonałaś.

Zajebiesz takiego szczura a odpowiadasz jak za człowieka.

Ty się uspokój! Już jej wystarczająco naj***ł, po co ja chcesz jeszcze zabijać ?

Jeśli przeżyła i jest wciąż sprawna, powinna spiknąć się z ową psiapsiółką. Może i psiapsi trochę ulana, ale jej (były?) facio i grubszy, i ohydny, i wytatuowany jak świnia, i głupi, i brutalny. No ale widać "łobuz kocha najbardziej"...

Ale skoro psiapsiółki mają się ku sobie, to byłby przynajmniej punkt zaczepienia w terapii antysk***ielowej.

To jest syndrom bitej żony. A najlepsze, że to się bierze z tego, że łobuz kocha najmocniej.
Takim nie ma za bardzo jak współczuć - widziały gały, co brały i często nie chcą pomocy, jak sama się przekonałaś.

no cóż nie jest to takie proste, bo często w grę wchodzą dzieci...

więc nie ma za dużego wyboru, trzeba pomagać

To wszystko przez te lustra.
Każdemu może się popie**olić w głowie, gdy przez 2 lata mieszka w otoczeniu luster.

Za taki burdel w domu też bym jej naj***ł.

Zapamięta żeby się od kuchni nie oddalać.

skoro lezy spokojnie i nieprotestuje tzn ze to lubi

Wyście jeszcze k***a agresji nie widzieli.

jak sie baby nie bije to jej watroba gnije

Poj***ne babsko. Dwa lata na własne życzenie