Gdyby to nie było nagrywane, to typ dawno by dostał gazem po oczach i brzychem by szorował bruk. Nie było by tekstów, że policjant "nie ma siły" i o "chronieniu przez orzełka". Coś czuję, że na komisariacie go nieźle przeorają- w sumie dobrze. Gdyb w Polsce policjanci mieli szacunek społeczeny to nie było by takich akcji, jak ta powyżej, ani takich, ze policjanci komuś wpie**olili.
A tak to mamy to co mamy, 10 milionów prawników, 10 milionów lekarzy, 10 milionów urzędników, 5 milionów na emigracji, 5 milionów patoliogii i ogólnego sp***olenia umysłowego oraz 560 osób zorganizowanych w dwóch dużych grupach przestępczych, których skrót to SS.