18+
Ta strona może zawierać treści nieodpowiednie dla osób niepełnoletnich.
Zapamiętaj mój wybór i zastosuj na pozostałych stronach
topic

African Special Forces.

~_Yarko_ • 2020-01-10, 18:46
Podczas ćwiczeń.


Janusz_k

2020-01-11, 18:54
Warchlak1920 napisał/a:

Za monitora fajnie się tak mówi. Ciekawe na żywo ilu twardzieli czy wariatów pokroju "Motoroli" by się znalazło. Ja osobiście bym był na czele stawki sp***alających.


Chłopcze byłem w wojsku 2 lata i prawdziwymi granatami rzucałem, także ten tego :)

MartinusYsiu napisał/a:

Moim zdaniem Ręczny Przeciwpancerny Granatnik / RPG-7 uzbroił się.


No nie zgodzę sie, są uzbrajane bezwładnościowo, czyli musi byc odpowiedni odrzut, a że zapalnik ma jeszcze opóźnienie to jak już ktoś wspomniał, przeleci w tym czasie około 20m zanim się całkowicie zazbroi.


andyq

2020-01-12, 01:12
MartinusYsiu napisał/a:

Moim zdaniem Ręczny Przeciwpancerny Granatnik / RPG-7 uzbroił się.
Jednak granatnik działa w inny sposób niż może się to na początku wydawać. Gif bardzo dobrze obrazuje w jaki sposób granat wybucha.



j***ny troll z Battlefield.
Nie kolego RPG 7 nie może się uzbroić. A co ciekawe RPG 7 nie może nawet wybuchnąć. Dziwne nie? Ale jak k***a kawałek rurki mający spust ale nie posiadający ładunku ani zapalnika ma się uzbroić? RPG-7 to ręczna wyrzutnia granatów. Uzbroić to się mogła ta wylatująca z RPG-7 kumulacyjna głowica PG-7L.
To tak jak byś napisał że AK-47 uderza ofiarę i zabija a nie wylatujący z niego 7.62.

Ja pie**ole kiedy wróci służba wojskowa ja się pytam?
Pełnię funkcję Range-Officer na strzelnicy i ostatnio mi się taki spec od broni co to w Grach PC każdą broń widział trafił jako podopieczny. W teorii wiedział wszystko o każdej broni. Ale jak dostał AR15 semi-auto to włożył magazynek i stwierdził że broń nie chce strzelać. I za ch*j nie wiedział jak ją przeładować.

Warchlak1920

2020-01-12, 03:49
Janusz_k napisał/a:

Chłopcze byłem w wojsku 2 lata i prawdziwymi granatami rzucałem, także ten tego



Tak, wiem dziecino, rozumiem, tylko nie o to mi chodziło. Pewnie sam wypijałeś skrzynkę wódki na raz i potem lałeś 10 typów w minute.

Pytanie brzmiało, ilu sadolowych gangsterów w podobnej sytuacji zachowałoby zimną krew, a ilu nie. Już wiemy, że ty jesteś twardzielem, bo byłeś w wojsku 2 lata i rzucałeś prawdziwymi granatami, łał fajnie.

andyq

2020-01-12, 11:45
Skupek napisał/a:

No Ok, czyli uzbraja się i wybucha podczas uderzenia w przeszkodę, a co jeśli zaj***l czołem w ziemie? Powinno być to samo?



Nie. Ludzie jakieś bzdury o tym uzbrajaniu wypisują. Pociski PG7 się nie uzbrajaja. Cała rodzina PG7 posiada zapalniki typu piezoelectic crystal. Na zapalniku jest metalowy kapsel. I wcale się go nie rozkręca jak co niektórzy piszą. Aby PG7 eksplodowal pocisk musi uderzyć w przeszkodę na tyle twarda by kapsel uległ zgnieceniu i wtedy zadziała zapalniki. Jeśli pocisk trafi w człowieka to w 90% przypadków po prostu się w niego wbija ale nie dojdzie do eksplozji.
Pocisk z filmu nawet jeśli trafił by w czołg to nie ma opcji by eksplodowal. PG7 zostaje wyrzucony z RPG7 za pomocą ładunku czarnego prochu a dopiero po opuszczeniu granatnika następuje zapłon paliwa w silniku pocisku. Ładunek czarnego prochu wyrzuca pocisk z teoretyczną prędkością 115 metrów na sekundę. Po zapłonie paliwa pocisku prędkość zwieksza się do okolo 300 metrow na sekunde.
Prędkość wyrzutu 115m/s wydaje się dużą ale to prędkość teoretyczną bo przy dużej masie pocisku pozwala tylko na opuszczenie lufy. Jeśli nie dojdzie do zapłonu silnika to mamy efekt jak na filmie. Prędkość gwałtownie spada a wraz z jej utrata spada pocisk.
Przy takiej prędkości nie ma opcji by oslona zapalniki się zdeformowala. A jak by odkręcić ja tak jak ktoś pisał to przy prędkości 300m/ś opór powietrza doprowadził by do detonacji zaraz po strzale.
I ciekawostka jest to że PG7 skonstruowany jest tak że paliwo wypali się całkowicie po około 900-1000metrow. Po jego wypalenia następuje autodetonacja głowicy. Czyli pocisk nie spadnie a pie**olnie w powietrzu.
Więc każdy rozsądny człowiek ucieknie w sytuacji jak na filmie. Bo jeśli po błędzie montażowy paliwo zapali się po tym jak pocisk już spadł to wypali się w 3-4 sekundy po czym nastąpi definicja.
I jak ktoś był 2 lata w wojsku to na pewno to wie. N9 chyba że tylko granatami rzucał.