Nie lubie go bo zbil Andrzeja.

Ja straciłem do niego szacunek w momencie, gdy poszedł do ciężkiej po kasę. Teraz jest popychadłem dla prawdziwych ciężkich.

Ja go lubię, oklepał asfalta. Andrzeja też lubię, jak wałczył zawsze wiedziałem na kogo postawić

Ja straciłem do niego szacunek w momencie, gdy poszedł do ciężkiej po kasę. Teraz jest popychadłem dla prawdziwych ciężkich.

Popychadłem? Nie wiesz chyba co piszesz. W ciężkiej 10 walk wygrał 1 przegrał wiec pokazujesz swoje pojęcie.
No dobra 9 nie liczmy tu (ustawionej i rozgłoszonej medialnie) walki z Gołotą. Gołota walczył dla kasy, a Adamek po to, żeby pokazać Polakom że warto go będzie oglądać w pojedynkach w ciężkiej.
A co do walki to była genialna napędził nam Tomek strachu w 2 rundzie. Ale pokazał to co zawsze serce do walki, szybkość i świetne przygotowanie.

Ale co to był za przeciwik tak zwany kelner na przetarcie.No ale "..cieszmy się z małych rzeczy,bo..."

Popychadłem? Nie wiesz chyba co piszesz. W ciężkiej 10 walk wygrał 1 przegrał wiec pokazujesz swoje pojęcie.
No dobra 9 nie liczmy tu (ustawionej i rozgłoszonej medialnie) walki z Gołotą. Gołota walczył dla kasy, a Adamek po to, żeby pokazać Polakom że warto go będzie oglądać w pojedynkach w ciężkiej.
A co do walki to była genialna napędził nam Tomek strachu w 2 rundzie. Ale pokazał to co zawsze serce do walki, szybkość i świetne przygotowanie.

Tak, Michalczewski wg Ciebie też był wielkim i wspaniałym mistrzem? Skończ pan pie**olić. Idź sobie być znawcą gdzie indziej, bo się kompromitujesz

Tak, Michalczewski wg Ciebie też był wielkim i wspaniałym mistrzem? Skończ pan pie**olić. Idź sobie być znawcą gdzie indziej, bo się kompromitujesz

Ta Michalczewski nigdzie kretynie nie napisałem że Adamek jest "wielkim i wspaniałym mistrzem". Więc to Ty skończ pie**olić.

murzyn-kelner nic sobie nie robil z jego klepania, Adamek nie nadaje sie do ciezkiej.

Po pierwsze: dzięki za wrzucenie walki.
Po drugie: Czekałem na widowisko bokserskie i je dostałem. Adamek zrobił swoje, murzyn może odejść.

wygra - źle
przegra - źle
nie walczy - cykor bo sp***olił

wygra - źle
przegra - źle
nie walczy - cykor bo sp***olił

Niektórzy tak to właśnie postrzegają.

@wiesiors4
Nie odmawiam mu przygotowania i serca do walki. Ale jest za słaby na ciężką. Oczywiście, że nie mamy w Polsce w tym momencie lepszego zawodnika w ciężkiej, ale tej klasy zawodników na świecie jest wielu (na dobrą sprawę, od czasów Andrzeja, nie mieliśmy zawodnika światowej klasy). Tomek ma 35lat więc nie ma już czasu na żmudne dążenie na szczyt ciężkiej. Miał osiągnięcia w półciężkiej oraz juniorciężkiej i tam zostając, mógłby być królem. W ciężkiej, walka z Witkiem pokazała najdokładniej, jak ogromna jest przepaść między Tomkiem a czołówką światowego boksu. Pozostaje nam cieszyć się zwycięstwami nad kelnerami (może najmana dostanie)

W końcu w ciężkiej pokazał to, co pokazywał w wielu walkach w CW. Można za nim nie przepadać, ale szacunek za wczorajszą walkę i za cała kariera trzeba oddać.

@wiesiors4
W ciężkiej, walka z Witkiem pokazała najdokładniej, jak ogromna jest przepaść między Tomkiem a czołówką światowego boksu. Pozostaje nam cieszyć się zwycięstwami nad kelnerami (może najmana dostanie)

Przepaść jest, ale tą światową czołówkę stanowi w tym momencie tylko dwóch zawodników. Nie ma na tę chwilę nikogo, kto mógłby im zagrozić, stąd obrony pasów z zawodnikami pokroju Charra. Tomek zdecydowanie jest w ścisłej czołówce HW, bo kto inny ma ją niby stanowić? Myślę, że mógłby wygrać z każdym, prócz K2, a i pas Povietkina jest w zasięgu, także Najman odpada.

Co do tych kelnerów, to w ciągu 2 lat ma na rozkładzie co najmniej 4 bokserów którzy wciąż mocno liczą się w ciężkiej + walkę o pas. No i młodszego, silniejszego, wyższego i solidnego Walkera także kelnerem nazwać nie wypada.