a pozniej beda cioty strzelac jak dostana w zęby

I skąd według Ciebie "głupi zbuntowany bachor" nabędzie broń?
Powiem Ci- jedynie z czarnego rynku. Tak samo jak i teraz.

Czyli co eksperciku od siedmiu bolesci? Idac takim tokiem rozumowania niech dragi, prostytucja, aborcja rowniez beda legalne skoro jest w ich przypadku czarny rynek? Ja pie**ole

@up

Ale co ma piernik do wiatraka? Wszystkie te kwestie należy rozpatrywać oddzielnie.

@fylypek Nie jak to ująłeś LEGALNE , tylko na warunkach zliberalizowanego prawa. Akurat dragi powinny być całkowicie legalne. Prostytucja też, a aborcja w skrajnych przypadkach.

BTW. Czarnego rynku nie da się kontrolować, co nie dotyczy sektorów rejestrowanych. Więc jeżeli daleko Ci od logicznego myślenia, a srasz pod siebie ze strachu, bojąc się brać za siebie odpowiedzialność- UMRZYJ. Nie jesteś potrzebny światu, chyba,że jako nawóz dla gleby.

fylypekk, A niechaj dragi i prostytucja będą legalne (swoją drogą nie słyszałem żeby uprawianie prostytucji było nielegalne ). Jak ktoś chce się prostytuować niechaj to robi, będzie świadczyć usługę za którą ktoś zapłaci i wszyscy będą zadowoleni. Z narkotykami to by było tak, że sporo osób by się zaćpało, trudno ich problem, ale przynajmniej teoretycznie powinno przestać istnieć coś takiego jak mafia narkotykowa i skończy się wywalanie grubej kasy na "walkę" z nią.
Co do aborcji to powiem tak. Z jednej i drugiej strony najwięcej do gadania mają ci, którym już aborcja nie grozi więc wg mnie nie mają prawa się odzywać. Jeśli dziecko ma się urodzić powyginane w chińskie osiem lub gdy ciąża zagraża matce, to powinno być dopuszczalne takie rozwiązanie. W każdym innym przypadku kara więzienia. Zapie**alać w kamieniołomie za złamanie prawa, a nie spędzić wakacje na koszt podatnika.

Bo od razu cały dom się zaczyna fajczyć... Nie pomyślałeś, że ogień rozprzestzrenia się stopniowo i na samym początku gaśnica może jeszcze sporo zdziałać?

Co Ty mu tłumaczysz. Przecież on k***a nawet gaśnicy na oczy dobrze nie widział a o użyciu już nie wspomnę.

W zdrowym kraju (takiego nie ma w Europie), obywatele praworządni są uzbrojeni, aby mogli bronić nie tylko samych siebie i swojej rodziny, ale też innych dobrych obywateli.

Co niektórzy myślą (całkowicie na serio!!!), że jak jakiś przeciętny, zdrowy psychicznie obywatel kupi sobie broń (bo tylko tacy powinni być dopuszczeni do jej posiadania), to jego marzeniem jest nawalić się, a następnie wyjść na ulice i strzelać to losowo wybranych ludzi. Sami strzelcie sobie w łeb za takie poglądy. Rozbrojenie społeczeństwa to metoda kontroli ludności przez rząd, a prawo utrudniające (uniemożliwiające) jej posiadanie wpływa negatywnie na bezpieczeństwo.

Ale oczywiście w TVN i TVP wszyscy prezenterzy, politycy i specjaliści (haha!) będą mówić, jaką jest tragedią większy dostęp obywateli do broni.

1) Jeśli zwiększymy liczbę samochodów w państwie, więcej ludzi zginie na drogach.
2) Jeśli wyślemy żołnierzy na wojnę, niektórzy z nich zginą, albo zostaną kalekami.
3) Jeśli ułatwimy dostęp do broni, ktoś praworządny zostanie zastrzelony.

Wygląda tragicznie, czyż nie? A teraz spójrzmy na to z drugiej strony:
1) Tańszy transport, większa wygoda.
2) Armia przeszkolona w warunkach bojowych lepiej obroni kraj.
3) Spadnie poziom przestępstw, nie trzeba polegać na nieefektywnej w wielu sprawach policji.

@fylypekk

Jesteś lewakiem pełnej krwi. Dragi? Kto jest debilem to ćpa. Mimo, że jest zakaz to jakoś ćpanie istnieje i jest bardziej szkodliwe bo dosypują byle gówna dla objętości a taki praktyki by ich zniszczyły na wolnym rynku. Prostytucja jest legalna w Polsce baranie. Aborcja? Dziwnym trafem każdy co gada o aborcji to już skrobanka nie grozi. To jest jak morderstwo koniec kropka.

Lewaki traktują ludzi jak dzieci i ograniczają to i tamto bo MOZE to być potencjalne niebezpieczne. Ja wole życ w kraju wolności a nie nakazów i zakazów. Chce się zabić? h*j Cie to obchodzi. Chce w spadku dać cały majątek psu mam takie prawo.

@fylypek Swoją drogą, czarny rynek występuje również na rynku pracy więc zwracając Tobie te inwektywy:
"Czyli co eksperciku od siedmiu bolesci?" Chcesz zakazać pracy?

Ta... Gaśnicą nic nie zrobisz. Psikniesz komuś w ryj to go oślepisz. Będziesz przez jakiś czas psikał - doprowadzisz do odmrożeń. Popsikasz przez jeszcze dłuższy czas - koleś może umrzeć.

Bo od razu cały dom się zaczyna fajczyć... Nie pomyślałeś, że ogień rozprzestzrenia się stopniowo i na samym początku gaśnica może jeszcze sporo zdziałać?

Czepiasz się, to kolejny z kawałów BongMan'a

Bo od razu cały dom się zaczyna fajczyć... Nie pomyślałeś, że ogień rozprzestzrenia się stopniowo i na samym początku gaśnica może jeszcze sporo zdziałać?

U BongMana jest tak sucho, że gaśnica nawet na początku nie pomoże.

Ja pie**olę, kolejni lewacy nie potrafiący zrozumieć ANALOGII - twierdzą, że "cusz, pszeciesz gaśnica ani ałta nie som zrobione rzeby zabijać" - czyżby? Idioci do setnej potęgi. Broń też nie jest stworzona by zabijać, a żeby się bronić. Efektem tego może być śmierć, ale jeżeli bronię swego życia lub rodziny, w dupie mam przestępcę. A co z nożami? W Anglii, gdzie kretyni zabronili broni całkowicie (ch*je nawet policjantów rozbroili i biedacy interweniujący do szaleńca z bronią giną bez szans) i co? Napady z nożami skoczyły - bo broń to tylko narzędzie, ilość złych ludzi się nie zmieniła, tylko środki, którymi zło czynią. Paradoksalnie przestępczość skacze im dwukrotnie i nawet przestępstwa z bronią idą w górę. A nie mówcie mi, że nie robi się noży bojowych. Co z mieczami i maczetami? Nagle znalazły zastosowanie w kuchni?


Rozpiszmy analogię do samochodów i gaśnicy:

1. Samochód:
- przeznaczenie: transport, szybkie przemieszczenie z punktu A do B, czasami wyścigi na torach
- nadużycie: piractwo drogowe, rozjeżdżanie ludzi, jazda po alkoholu, wypadki drogowe
- dodatek: energia kinetyczna samochodu (masa 900 kg, prędkość 50 km/h = 13,9 m/s) wynosi około 43 500 J, jest to 24 razy więcej niż nabój karabinu AR-15 (1800 J) i 75 razy więcej od naboju pistoletowego 9x19 mm Parabellum (580 J) - oznacza to, że nie mamy problemu społecznego dawać ludziom urządzenia przekraczające dziesiątki razy potencjał takiej broni. Dla mnie czysta hipokryzja.

Ale idźmy dalej:

2. Gaśnica:
- przeznaczenie: gaszenie ognia (w sytuacji, gdy można zapobiec pożarowi)
- schowanie jej sąsiadowi: zabranie możliwości [czyt. prawa] do obrony przed pożarem (analogia do prawa do skutecznej obrony życia i mienia)
- brak gaśnicy: niemożność gaszenia pożaru [czyt. bezbronność wobec czynnika zagrażającego życiu]

3. Broń:
- przeznaczenie: samoobrona i ochrona mienia/kraju/wolności (wydanie cywilne)
- nadużycia: wykorzystanie broni do przestępstw, użycie jej pod wpływem alkoholu,
- zabranie broni: brak możliwości skutecznej obrony przed zagrożeniem
- znaczenie broni: to taki swoisty antybiotyk, który bierzesz, gdy istnieje potrzeba. Swoistą chorobą systemu jest przestępczość. Doktor przepisze ci antybiotyki, jednak nie może być z każdym pacjentem 24 h na dobę, tak jak policja nie upilnuje każdego. Musisz mieć antybiotyki przy sobie i używasz wedle recepty. Są jednak idioci, co przedawkują albo nie wezmą antybiotyków. Nie chciałbyś jednak żyć w świecie, gdzie zabraniają leków ze względu na to, że jakiś kretyn przedawkował, albo lekarz przepisywał je wbrew prawu? Nie umniejsza to ich przydatności w życiu i na tym to polega.

k***a, trzeba lewakom tłumaczyć jak dzieciom a i tak zapewne nie dotrze

Jak ja k***a kocham argumenty, jakoby Polacy bo otrzymaniu broni mieli się masowo zabojać...
http://orka.sejm.gov.pl/WydBAS.nsf/0/42DB4881F9930B6EC1257558003E468F/$file/infos_350.pdf

o zilustrowania tej tezy posłużyć się można przykładem
najpoważniejszego przestępstwa – zabójstwa. W Polsce, zgodnie
z danymi KGP, w latach 2002–2007 liczba zabójstw spadła
o prawie 30%, liczba zabójstw przy użyciu broni palnej o ponad
50%, a jednocześnie o ok. 7% wzrosła liczba pozwoleń na
broń i o ok. 17% – liczba jednostek broni . Z formalnego punktu
widzenia korelacja między odpowiednimi wielkościami była zatem
negatywna.
Aby określić skalę niebezpieczeństwa wynikającego z legalnego
dostępu do broni, należy w aspekcie porównawczym oceniać
populacje zbliżone pod względem kulturowym i społecznym.
Dla Polski pewnym punktem odniesienia mogą być graniczące
z nią państwa europejskie, takie jak Czechy lub Niemcy. Średni
wskaźnik liczby zabójstw w Polsce na 100 000 mieszkańców w latach
2004–2006 wynosił 1,47, podczas gdy w Czechach – 1,21
i w Niemczech – 0,95. Jednocześnie, liczba pozwoleń na broń
w Czechach i w Niemczech była o rząd wielkości wyższa niż
w Polsce. Tutaj również można dopatrywać się jedynie negatywnej
zależności między liczbą zabójstw a powszechnością legalnego
dostępu do broni (tab. 3).

W Polsce jest wielu posiadaczy broni i co? I nic-nie ma masakr, czego by chcieli przeciwnicy normalnego dostępu do broni. Jak ktoś chce zrobić rozp***uchę, to ma multum innych możliwości-wykonanie napalmu typu b sprowadza się do zmieszania styropianu z benzyną (ktoś mi polecał aceton). Czarny proch? Zero problemu-siarka+saletra+węgiel do tego trochę gwoździ i granat gotowy. Trochę ciężej będzie z trotylem, bo nitrogliceryna ma to do siebie, że jest mało stabilna. Dalej-wszelkiego rodzaju kwasy, substancje toksyczne, nawóz+benzyna, długo by wymieniać. W Afganistanie Talibowie żyjący bez dostępu do wody bieżącej mogą zrobić IED zdolne uszkodzić ciężkie KTO sterując odpaleniem przez radio, albo telefon.

Świetne są argumenty, jakoby dresy miały skorzystać na normalizacji przepisów.
1. Wymagana jest i powinna być nieposzlakowana opinia (inna sprawa, jakie przestępstwa są dopuszczalne)
2. Czy któryś z Was, moje kochane lewaczki orientuje się w kosztach takiej przyjemności? Pomogę
Pozycja 1. Pistolet P99 rodzimej fabryki broni "Łucznik" z Radomia. Koszt? 1943 zł
http://fabrykabroni.pl/?d=114
Szukamy, szukamy w innym sklepie i oto jest. Jedyne 1950zł
http://www.kaliber.pl/93_fabryka-broni-lucznik-radom-sp-z-oo
Pozycja 2. Austriacki Glock G17-prosty i niezawodny-jedyne 2780zł
http://www.kaliber.pl/68_glock
Pozycja 3. Może chcoiaż coś o większej sile rażenia? Hmm a jakby tak USP z silnymi naobjami kalibru .45 cal? Oj, 4tys-jakieś 2 miesięczne wypłaty chyba go dyskwalifikują...
http://www.kaliber.pl/3_hecklerkoch
Pozycja 4. To jak nie na rodzimym rynku, to poszukajmy za granicą, niech będzie USA-wszak raj dla wszystkich psychopatów napie**alających z legalnie posiadanej broni. Strona jednego z największych producentów "maszynek do zabijania"-colt. Przeglądamy katalog i...Ała...
http://www.coltsmfg.com/Catalog/ColtPistols.aspx

Nie wspomnę już o konieczności przejścia badań, czy zrobienia kursu. To też kosztuje-przestępcy nie opłaca się nabywać broni z legalnego źródła. Jaki jest zatem sens karania za przewinienia posiadaczy spełniających wymogi?

I jeszcze trochę statystyk od grupy, której jestem sympatykiem:
http://www.romb.org.pl/index.php?id=147