Gdańsk, Kościuszki 102. Mieszkałem całkiem niedaleko (Chrobrego 64) i jakoś nigdy srania na klatce nie było, chociaż drzwi od klatki bez klucza się otwierały - to pozwala mi sądzić, że nie mamy (chyba) do czynienia z seryjnym srelem. Chociaż kto wie?
Post scriptum: przyznaję się do klocka postawionego w styczniu ubiegłogo roku w wieżowcu przy ulicy Marynarki Polskiej, vis-a-vis pizzerii Mario.
swoją drogą co tu zrobić jak tak kupa przyciśnie w najmniej oczekiwanym momencie? w filmiku kiedy ona już odchodzi brakuje mi tylko wrzuconego w tle tekstu "jestem hardcorem"
mojego 7 letniego syna dzis przycisnelo kiedy czekalismy na autobus ,jebna kloca 2 metry od przystanku dalej nie dał rady odejsc a szedł w strone krzaczorów a najlepsze ze nie mielismy nic do wytarcie i żona poratowała podpaska .Jutro rano ktos bedzie jechał do roboty i pomyśli ze jakaś babka sie zestrała i wytarła podpaska hahaha