1:28 moje miasto takie piekne
~Gdynia

Pan z początku filmu zasługuje na soczysty wpie**ol, mówię tu o ranach kutych i wwiercanych.

A kto się tak dogada że ci da a fure zastępcza, za straty wywołane przestojem w działalności czy za uszkodzenia ciała? Cebulak ci da na używany zderzak i jeszcze będzi chciał dać najlepiej bez malowania.
Przerabiałem to raz i od razu będe dzwonił zawsze.

Dokładnie tak.

Raz nie wezwałem policji i jeździłem jak p*zda pół roku z wgnieconymi drzwiami bo głupia k***a p*zda podpisała mi wszystkie papiery po stłuczce z jej winy, a potem zadzwoniła do adwokata i oświadczyła że jest w szoku i te dokumenty są nie ważne. Pół roku sądzenia się a szmata ani razu nie przyjechała bo miała zwolnienie lekarskie to odpuściłem i wmontowałem nowe drzwi za 2 koła ale niesmak został bo k***a do tej pory ani razu się nie stawiła i już jej nie ścignę bo nie mam nagrania.

Tak więc nawet jak wam k***a zarysują klamkę to od razu dzwońcie po bagiety nawet jak macie bluze jp 100%

A i uważajcie na j***ne ubezpieczalnie i nigdy nie zgadzajcie się na wypłatę gotówki na naprawę. Jak miałem naprawiany z OC jakiejś p*zdy błotnik i zderzak to PZU wyceniło szkodę na 1100 zł , po wstawieniu do naprawy do aso z którym PZU miało umowe nagle kwota wzrosła do 4000 ale wszystko na oryginalnych częściach

Pierwszy tym nalepszy kuhhhhrhhrhrhwa chhrurrju co ty chhjjjoobrrrisz

nie rozumiem że z każdym odcinkiem coraz gorzej... a czego się spodziewasz? dubbingu? Przecież to samo życie.

A właśnie z komentarzem - sk***ysyn wymusił tą stłuczkę, bo widział, że ten z naprzeciwka nie zauważył ronda. I jeszcze sp***oleniec na siłę policje wzywa aby facetowi dobić kolejne 300-500zł mandatu, no bo przecież tak ciężko jest się k***a dogadać...

Ten z filmiku około 5:00 też tak samo sp***olony "ale ch*j łamie przepisy, a ja mam zielone więc pie**olne w niego to i tak będzie jego wina" parszywy ch*j...

Ja się zastanawiam tylko k***a jak policja zareagowała na to bo tak jak piszesz jest k***a po prostu wymuszenie stłuczki...

takich ch*jów jak w 5:00 jest pełno, czerwone się świeci od dobrych 5sekund, ale on jeszcze przejedzie, a jak zatrąbisz to jeszcze ma pretensje, taka lekcja będzie znacznie skuteczniejsza

a co do wzywania policji, dokładnie tak jak napisał rufuskask, potem się wykręcają różnymi zjebaństwami, szczególnie im więcej kasy mają, a w przypadku gdy walnie ci kobieta to ona jeszcze może ściemniać że ją zastraszyłeś i kazałeś podpisać te papiery itd itp...

Wytłumaczcie mi o co chodzi z tym rondem:
-gość wjechał pod prąd?
-rondo było na czas przebudowy, zmiana organizacji?
-w którym miejscu zaczyna się rondo czyli gdzie na nie wjeżdża ten z kamerką?
-Jak nawraca widzę znak "przejście dla pieszych", od kiedy znaki na rondzie są pod prąd?
Ogólnie to to ciężko powiedzieć co tam widać a jeśli tamten dostał mandat za wjazd pod prąd to ten z kamerką i tak powinien dostać większy za spowodowanie kolizji.
Mam nadzieję ze materiał widziała policja i wyprostowali cwaniaczka.

A właśnie z komentarzem - sk***ysyn wymusił tą stłuczkę, bo widział, że ten z naprzeciwka nie zauważył ronda. I jeszcze sp***oleniec na siłę policje wzywa aby facetowi dobić kolejne 300-500zł mandatu, no bo przecież tak ciężko jest się k***a dogadać...

Ten z filmiku około 5:00 też tak samo sp***olony "ale ch*j łamie przepisy, a ja mam zielone więc pie**olne w niego to i tak będzie jego wina" parszywy ch*j...

A właśnie ch*j, bardzo dobrze k***a zrobili, j***ne k***y non stop wymuszają i w dupie to mają i jak ktoś się k***a właśnie nie poświęci to ch*je będą łamać przepisy do j***nej śmierci. Chyba nie jeździsz autem za granice swojego miasta i nie znasz realiów naszych dróg... Sam mam już k***a dosyć takich kozaków j***nych bo człowiek się boi i im ustępuje a tu właśnie należy tak robić jak oni to zrobili.

Przyjrzałem się dokładniej i gdyby nie znaki to to coś ciężko by było nazwać rondem.
W przypadku takich małych rond warto włączać kierunek w lewo, daje to do myślenia temu z naprzeciwka i nie wjedzie na rondo bo wie że będziemy objeżdżać tą pseudo wysepkę na środku.
Gość faktycznie zawinił bo ewidentnie nie zauważył że wjeżdża na "potężne" rondo, znaków też nie widział bo nawet nie zwolnił.

Dokładnie tak.

Raz nie wezwałem policji i jeździłem jak p*zda pół roku z wgnieconymi drzwiami bo głupia k***a p*zda podpisała mi wszystkie papiery po stłuczce z jej winy, a potem zadzwoniła do adwokata i oświadczyła że jest w szoku i te dokumenty są nie ważne. Pół roku sądzenia się a szmata ani razu nie przyjechała bo miała zwolnienie lekarskie to odpuściłem i wmontowałem nowe drzwi za 2 koła ale niesmak został bo k***a do tej pory ani razu się nie stawiła i już jej nie ścignę bo nie mam nagrania.
Co do ubezpieczenia to polecam się odwoływać od kwoty podanej przez ubezpieczalnie jako wartość szkody, jeśli nie jest to duża wartość to potrafią na odczepkę dorzucić 500-600zł. Mój znajomy tak zrobił i od razu mu dorzucili kasę i w moim przypadku było podobnie gdy wartość szkody wycenili na 1800zł a po odwołaniu się przelali mi na konto dodatkowe 600zł.

Tak więc nawet jak wam k***a zarysują klamkę to od razu dzwońcie po bagiety nawet jak macie bluze jp 100%

A i uważajcie na j***ne ubezpieczalnie i nigdy nie zgadzajcie się na wypłatę gotówki na naprawę. Jak miałem naprawiany z OC jakiejś p*zdy błotnik i zderzak to PZU wyceniło szkodę na 1100 zł , po wstawieniu do naprawy do aso z którym PZU miało umowe nagle kwota wzrosła do 4000 ale wszystko na oryginalnych częściach

Znam takie sytuacje z opowiadań znajomych. Zasadą spisania oświadczenia jest aby napisała je w całości osoba która spowodowała kolizję bo jeśli ona go nie napisze a jedynie złoży podpis to pierwszy lepszy adwokat podważy to oświadczenie i sprawa będzie przegrana. Jeśli winny nie wie co napisać to można mu podyktować ale broń Boże pisać za niego.

sam uwielbiam jeździć rowerem ale jak widzę trzy pedały w jednym jadące środkiem pasa mają do dyspozycji tak obszerny chodnik bądź ścieżkę to aż się prosi......