Jednak ten przepis z gaśnicami z dupy się nie wziął, wyobraź sobie że ktoś biegnie ci pomóc gdy płoniesz i zamiast z gaśnicą biegnie z mineralną
Zwłaszcza gdy biegnie z gaśnicą legalizowaną w ubiegłym wieku (zgodnie z przepisami masz wozić gaśnicę, lecz przegląd to tylko wolna wola). Na ludzia w płomieniach lepszy koc gaśniczy.
najlepsze są te kasztany, które same nie wiedzą gdzie lecą . Przypatrzcie się... Leci na akcje i nagle k***a wielkim łukiem odbija, a później kolejny robi dokładnie to samo