Panowie udzielali wywiadu i byli bardzo pewni siebie, dzieląc się swoją wizją nowoczesnej lewicy, ale pojawienie się bossa szybko zweryfikowało ich plany
Gdyby Miller był bardziej gospodarny nie musiałby martwić się o kasę. Kiedy pojechał do Moskwy po instrukcje jak zablokować korzystny dla Polski projekt gazociągu nieźle napchał przy tym kabzę, podobnie tymi milionami, które dali Amerykanie w zamian za więzienia CIA- dolary się rozpłynęły.
Dziwicie się dlaczego nie odczepił się od niego gdy Leszek się pożegnał?
Na tym polega dziennikarstwo. Im więcej słów powie Miller, niezależnie od kontekstu, tym zwinniej można mu obrobić dupę w wiadomościach. Tak samo z każdym innym.
Manipulacja faktami to nie tylko Wybiórcza. Wybiórcza jest po prostu najbardziej ch*jowa w tej manipulacji.
