18+
Ta strona może zawierać treści nieodpowiednie dla osób niepełnoletnich.
Zapamiętaj mój wybór i zastosuj na pozostałych stronach
topic

A co to takie duże żółte?

pierogi3 • 2015-10-07, 21:01
BANG :samoboj:


pierogi3

2015-10-07, 21:04
Nadal nie trybi, takie już uroki sadola :-)

TB303

2015-10-07, 21:08
Co za uczucie... włączam link i mi przewija do końca :krejzi:

Eth

2015-10-07, 21:09
Nie trybi bo #1 https #2 t=30&



Zrob sobie cytuj i skopiuj to co ja dalem.

pierogi3

2015-10-07, 21:12
Dzięki wielkie i proszę o rozgrzeszenie :oops:

krzyks

2015-10-07, 21:18
Pan z passata doszedł do wniosku, że nie będzie więcej jeździł samochodem koncernu, który oszukuje. Myślę nawet, że celowo wystawił silnik na uderzenie, aby podkreślić powód swojego niezadowolenia...

KlinikaAborcyjna

2015-10-07, 22:24
za jebnięcie w pastucha prawie na pełnej k***ie stawiam browca, zawsze

Górnik_Roku

2015-10-07, 23:52
@pierogi3 ty serio nie wiesz w co w niego uderzyło, czy tylko udajesz?

juki

2015-10-08, 00:21
Kara za jezdzenie vw

kaktuz

2015-10-08, 00:21
Thenajdas tak on nie wie ze to auto

Gizmolka

2015-10-08, 00:49
Pomoc drogowa jak szybko na miejscu!

de...........nt

2015-10-08, 02:46
Passat, nie passat, popatrzmy na tę sytuację z punktu widzenia przeciętnego kierowcy.

Prawy pas zablokowany, wypadek, 10 kilometrowy korek, wszyscy stoją jeden, za drugim - każdy miejscowy zdecyduję się zawrócić. Nikt nie jedzie z naprzeciwka. Nie słychać sygnałów dźwiękowych ani nie widać świetlnych pojazdów uprzywilejowanych.

Stoisz tak piętnaście minut, pół godziny, godzinę. W końcu zauważasz, że warto zawrócić za miejscowymi, zerowych ruch na drodze, jadą tylko Ci, którzy zawracają.

Postanawiasz zrobić to samo, robisz dokładnie to samo, co inni, bo z tyłu przecież nikt nie może wyprzedzić, nikt nie może przyjechać po lewym, oprócz tych na bombach, tylko oni mogą "na legalu" wyprzedzać taki korek.

I nagle chwila bezmyślności - zawracasz i wpie**ala się takie żółte, jadące przynajmniej 60-80km/h - bo ściga się z inną hieną, żeby wygrać bitwę o holowanie samochodu na dystansie 4 kilometrów za tysiąc z złotych.

Moim zdaniem wina leży po środku - przynajmniej moralna. Prawo jest po stronie lawety prawdopodobnie, choć aż tak się w to nie wglębiałem, ale...

Równie dobrze może to wyglądać tak. Dojazd do wyjątkowo zakorkowanego ronda - kolejka do niego - 3 kilometry. Jeden pas - wszyscy stoją i czekają. I nagle jakieś paserati, bmw, albo jakiś inny służbowy focus rozpędzony do 100km/h wyprzedza wszystkich lewym pasem i wpie**ala się na pierwsze miejsce przed wjazdem na rondo.

Wydaje wam się, że to jest w porząku?

Owszem, gość w Passacie nie upewnił się, popełnił błąd - ale żółta lawet nie powinna z taką prędkością wyprzedzać korka stojących aut, jako pojazd nieuprzywilejowany. Wystarczy, że ktoś nadjechałby z drugiej strony... i co? Czołówka? Pobocze, czy wpie**olenie się na prawy pas, uszkadzając stojące auta?

Nic nigdy nie jest czarne i białe.

Pozdrawiam, życzę dużo wyobraźni za kółkiem i zawsze bezpiecznych powrotów.

Mr.Diesel

2015-10-08, 07:31
@ up

W ewentualnym sądzie nie będą gdybać, tylko winny będzie pastuch. Koniec tematu.