Nieźle go wykręciło. Przybrał formę T-Rexa. Końcowy strzał, ty chyba antidotum, bo się naprostował i postanowił się zdrzemnąć.
"Odruch Łazarza jest odruchem u osób, u których stwierdzono śmierć mózgu. Objawia się on krótkotrwałym uniesieniem, a następnie skrzyżowaniem i opuszczeniem rąk na klatce piersiowej (w pozycji przypominającej egipską mumię)"