wina tego, kto zapomnial, ze najpierw się patrzy, pozniej sie idzie.

dlatego po mieście się zapie**ala stówką 

Jak dla mnie fejk.

Ciekawe co na to LatajacyPancernik...

@TATApszemka
Swoja droga , jak jezdze szybciej przez miasto, to mam mniej 'srogich' sytuacji, niz jak jade 40kmh..

Jak usłyszałem typa myślałem, że to Ventrillo Busters

Takie to nieprawdopodobne jak to że w niedzielę na obiad będzie rosół...

I ten spot powinien być w TV jedyna słuszna wersja ... Mają rację, mam 100 po mieście i nikogo nie zabiłem. Żadnemu nie udało się wskoczyć pod koła.

ciekawe bo twoje?

Podejście j***nych gimbusów. To, że ktoś jedzie o 50km/h więcej nie zmniejsza prawdopodobieństwa pie**olnięcia w cokolwiek. To może byłoby zabawne gdyby nie fakt, że na tym świecie nie brakuje baranów, którzy pomyślą, że to ma sens

Jak jedziesz 120-160km/h to w 100% skupiasz się na jeździe, patrzysz na drogę i nie dajesz sobie się rozproszyć pierdołami. Jak jedziesz 40-50km/h to nagle okazuje się, że masz przecież w aucie chrupki, a to może smsa napiszesz, gdzieś tam odpalasz fajka czy oglądasz przez okno dupy.

To jedyny plus dla "zapie**alania".

Aż się dziwie, że nikomu nie zaj***ło w oczy przyśpiesz. Chodzi chyba o przyspieszanie?

Aż się dziwie, że nikomu nie zaj***ło w oczy przyśpiesz. Chodzi chyba o przyspieszanie?

Nie pucuj się tak to poprawna wersja.

nareszcie jakis glos rozsadku w tej sprawie