a żebyś k***a warna dostał
Ci którzy widzą tu jakąś nienawiść rasową - jesteście prymitywni. Czy te zachowania czarnych rodzą się głównie z biedy - tak, i to często mówił Kolonko. Ale zobaczcie jaki jest podział rasowy w USA. Czarni mają osobne przywileje, osobne specjalne zasiłki, miejsca pracy - ale nikt nie mówi o tych niewygodnych faktach wspomnianych przez Maksa. On po prostu zwraca uwagę, że problem nierówności jest rozwiązywany w zły i nieefektywny sposób. Kiedy mówi że czarni to przestępcy, nie chce, żebyście ich nienawidzili, tylko żeby ktoś coś z tym zrobił, bo jedyne co robi się obecnie, vide Trayvon Martin, to broni czarnych przestępców i tłumaczy się ich zbrodnie rasizmem białych - i to jest właśnie to, co jest poj***ne w USA.
Panie drogi. Nie wiem jak jest w "Stanach", ale wiem jak jest w Europie.
Żądania i tylko żądania, ze strony czarnych i ciapatych.
Już kiedyś pisałem tutaj, że moją bardzo dobrą przyjaciółkę (śliczną blondynę) za dupę łapały czarne ścierwojady w paryskim metrze.
Dlatego, że blondyna z białą skórą.
k***a, nie ma możliwości, żeby dawać/zabierać im przywileje, tylko dlatego, że są "z biedy" i względem koloru skóry.
Czarny zawsze będzie murzynem ze slamsów, co potwierdza USA`ńska akademia MIT, która próbowała "wyrównać"
poziom nabywczy studentów.
Na pierwszym miejscu w operacjach na myśleniu logicznym są żółtki, białasy a daaaaleko dalej ciemnoskórzy. I to jest fakt.
Dlatego, to nie jest nienawiść rasowa, a tylko stwierdzenie faktu.
PS Każdy, znający minimum jęz. angielskiego jest w stanie rozpoznać
czy dany utwór śpiewa biały człowiek czy czarny. Jest to rzeczą oczywistą.
Radysh, ja się z tobą zgadzam, ale chciałem pokazać, że Maksem nie kieruje żadna nienawiść czy 'fobia', bo tak atakuje go lewactwo. Przemówiłem po prostu ich językiem, bez rasistowskich określeń itp.
Ale osobiście sądzę, że są różnice między rasami nie do przeskoczenia w mniej niż kilkaset lat, i czarni nigdy nie osiągną tak wysokiego średniego IQ jak biali czy żółci, niezależnie ile sztucznych miejsc na studiach i grantów im damy - studia nie dają ci inteligencji, dają raczej wiedzę i rozwijają intelekt już posiadany, z pustego i Salomon nie naleje.
Ale też myślę, że jeśli ktoś by ich wziął za mordę, ukrócił zasiłki, zagonił do uczciwej pracy, lał w mordę za użycie słowa 'rasizm', wybił przestępców, odciął od dragów, to byliby porządnymi przydatnymi obywatelami, może więcej byłoby ich w sklepach i fabrykach niż na uniwersytetach, ale każdy ma swoją rolę do odegrania.