Mnie osobiście męczą te 'żarty', których zazwyczaj jedno ( w tym przypadku dwa) słowa, są tą ultra super zajebiście śmieszną odpowiedzią na pytanie... dżizys k***a ja pie**ole!
Dupa nie, ale boli mnie poziom humoru na tym portalu który po prostu spada, a was co tak naprawdę boli? Czytanie więcej niż 1 linijki tekstu? Zwykle mam w dupie takie kawały ale jest ich coraz więcej i są coraz prostsze.
Stworzenie dobrego kawału jest sztuką a teraz na topie jest upraszczanie ich do minimum, aby niezależnie od wiedzy czy inteligencji każdy mógł go napisać i każdy mógł go zrozumieć, chociaż będzie bawić tylko niektórych.
BongMan krytykowany często za suchość wrzuca o niebo lepsze dowc**y od tego.
@myslezemysleczasem
Wow, krytykuje mnie osoba bez jakiegokolwiek tematu. Mam coś dla Ciebie, jest to pogarda i się pie**ol
Niczego nie żałuję, poproszę warna.
A to do komentowania zj***nych komentarzy zj***nych ludzi trzeba mieć tematy? Jesteś , ciapaty czy tylko głupi?
@Nie trzeba, po prostu jesteś dla mnie pasożytem który nigdy nic od siebie nie dał poza sraniem. Jeśli wyzwiska od gejów i ciapatych są twoim szczytem to wysil się i zaskocz mnie czymś lepszym "We are not amused"
naprawde az tylu z was uwaza takie cos za zabawne?
jak rozwiazujecie rebus dla przedszkolaka albo wpisujecie haslo do krzyzowki to tez cieszycie sie jak downy?
ale wam spielo dupska, wezcie jeszcze jakis srakostop to was tak przytka ze rozniesiecie mnie i nestofi
@up sory stary ze tak zostawilem temat i ciebie na pastwe "IQ krzesla" ale urlop itp ale juz wrocilem wiec jedziemy z taboretami
wypowiadam wojne takim spamom w trosce o poziom dobrego/czarnego/sadolowego humoru...
p.s. na sadolu powinien byc dzial-odnosnik "spam-kwejk"
@up nadal się spinasz? czy tak długo konia walisz? na sadolu tyyle sucharów, że ocean wysuszy, a ty się pienisz jak kostka w kiblu, nie wiem bronisz użytkownika nestofi, który ciśnie użytkownika myslezemysleczasem, z tytułu braku tematów, ale halo kryptodebilu sam nie masz tematów...jesteś hejtem i walisz konia w kącie, żal mi ciebie, ale też gardzę tobą