Chyba małego szatanka w porównaniu do Stalina. A co do jego zbrodni, ilu niemców w tamtych latach wiedziało o obozach zagłady? Były one utrzymywane w ścisłej tajemnicy. Zaś do ich obsługi odsyłano zwykle byłych więźniów. Zwykle zresztą tylko. Badania psychologiczne wykazywały, że w gdy naciska na ciebie jakiś powszechnie uznany autorytet, a ty przy tym jesteś bezkarny, to będziesz dręczył i torturował drugiego człowieka bez słowa sprzeciwu. Dotyczyło to 90 procent badanych. Trujecie się na okropieństwa niemców, a prawdopodobnie większość z nas robiła by dokładnie to samo w ich sytuacji. Odziedziczyliśmy takie zachowanie po naszych zwierzęcych przodkach, i za prędko się go nie pozbędziemy. Oczywiście nie jest to żadnym usprawiedliwieniem, bo za swoje czyny należy odpowiadać, niezależnie od tego że są podyktowane naszymi genami.
///przykłady z poza niemiec są w każdej sekcie czy na każdej wojnie, gdzie siły dowolnej armii gdy mają nakaz od dowództwa zabijać, to będą zabijać nawet bezbronne dzieci w kołyskach. Instynkt stadny jest bezlitosny.
Różnej maści obozów i obozików było parę [do parunastu] tysięcy na terenie Rzeszy. Nie mówię tutaj tylko o centrach eksterminacji wliczam w to obozy koncentracyjne czy obozy pracy gdzie z ludźmi się nie cackano. Większość Niemców musiała zdawać sobie sprawę z tego co się dzieje. Takiego przedsięwzięcia nie schowasz pod dywan.
ja pie**ole, gdybym mógł pie**olnął bym w te k***y j***ne atomówką i w ch*ju bym miał że USA czy j***na Rosja nas dojedzie, ale za to co ta k***a naszemu kraju zrobiła powinni wytłuc niemieckie k***y. co do jednego pie**olonego Niemca i zrównać ten kraj z powierzchnią ziemi. ja pie**ole, nienawidzę oglądać jak mordują nam pół kraju. rozj***ć ich w ch*j. Oby tym k***ą kiedyś się odbiło za to co nam zrobili.