Zaplanowali wszystko aby jak najmniej przeszkadzać w ruchu, pracują wszyscy, a nie ekipa 1 z 10 jeden pracuje dziesięciu patrzy. Podłożyli pod koparki ochronę na asfalt, a po wszystkim go umyli, i jeszcze zdążyli barierki ustawić. Jako Polak nie potrafię tego zrozumieć...
k***a, na antoninku przed poznaniem już chyba 2gi rok robią całą ta popie**oloną przebudowę, w Gnieźnie ponad pół roku, taki mościk przerabiali i wszystko w dzień, a w nocy odpoczywali, tak, jak cała reszta kierowców.
No w antoninku od 2 lat w korku codziennie prawie stoję przez ten pie**olony wiadukt, 6 podwykonawców a do roboty przyjmują z marszu kto przyjdzie i się spyta czy można zarobić. 10 zł za godzinę na rękę bez niczego, więc co się k***a dziwić, że tak wolno idzie skoro przyjmują idiotów (kumpel tam pracuje ma 19 lat a nie potrafi porządnie przekopać ogródka, jak i 80% pracowników).