Ostatnio w sieci krąży informacja na temat 128-letniego gościa, który podaje się za Adolfa Hitlera.
Emigrant z Niemiec, który od 1945 roku mieszka w Argentynie, w rozmowie z tamtejszą gazetą "El Patriota" wyznał, że jest zbrodniarzem odpowiedzialnym za śmierć milionów ludzi. Mężczyzna twierdzi, że jest Adolfem Hitlerem i opowiada, jak udało mu się przez tak długi czas ukrywać swoją tożsamość.
Nie wszyscy są jednak przekonani o tym, że Herman Guntherberg, który podaje się za Adolfa Hitlera, rzeczywiście nim jest. Żona mężczyzny, Angela Martinez, która jest z nim w związku od 55 lat, twierdzi, że mężczyzna rzeczywiście mógł być zbrodniarzem wojennym, jednak na pewno nie samym Hitlerem. Co więcej, kobieta twierdzi, że 128-latek cierpi na demencję. Martinez dodaje także, że jej mąż nigdy wcześniej nie mówił o Hitlerze – dopóki przed dwoma laty nie zaczął chorować na Alzheimera.
Nie powiem, że wszystkie media, łącznie z naszymi łyknęły tę informację jak świeżą bułkę rozpędzając pociąg debilizmu, a internet żywi się tą wieścią z dnia na dzień, kiedy tydzień temu pojawił się ten fejk.
Obecny na zdjęciu jegomość to Francis Morris of Quarmby, 103-letni obywatel Wielkiej Brytanii, który macha do was z samochodu, chociaż nigdy nie zdał prawa jazdy.
ANTY HEJTSTOP: Powyższa treść nie ma na celu propagowania faszystowskiego lub innego ustroju totalitarnego w myśl art. 256 §1 w zbiegu z art. 256 §2 ustawy z dnia 6 czerwca 1997 r. - Kodeks karny (Dz.U.2016.0.1137 z późń. zm.). Znamiona czynu nie wyczerpują art. 256 §1 k.k, stosując odpowiednio art. 256 §3 k.k.
W każdym razie, co byście zrobili, gdyby to naprawdę był Fuhrer?
Ludzie chyba faktycznie są spragnieni nowego fuhrera skoro tak entuzjastycznie podchwycili starcze pie**olenie jakiegoś dziada z Argentyny. Gdyby to był Hitler mossad już dawno by go namierzył i zrobił pokazowy proces(wiem że Adolf przysłużył się pewnej części narodu wybranego ale czasy się zmieniają) Co jak co ale jest to zbyt ważna strategicznie postać żeby udało się tak po prostu gdzieś ukrywać. Mengele i reszta doktorków z uwagi na zawód i badania zostali szybko wchłonięci ale Adolf? przecież on już w przededniu swojego żałosnego żywota wyglądał jak gówno- parkinson, choroba psychiczna, lęki.
Ludziom chyba serio ciężko jest się pogodzić że ich mentor strzelił sobie w łeb bo srał w gacie na myśl że będzie rozszarpany żywcem na ulicy przez ruskich i polaków.
Przecież sa jakieś programy komputerowe które są w stanie postarzec człowieka ze zdjecia to niech zrobią to samo tylko w drugą stronę i będzie można się rozejsc.
"W każdym razie, co byście zrobili, gdyby to naprawdę był Fuhrer?"
Kompletnie nic.
Tak wiem, że 90% internetowych mocarzy pojedzie go zaciukać gołymi rękami
De...........sz
2017-06-21, 07:32
"W każdym razie, co byście zrobili, gdyby to naprawdę był Fuhrer?"
Jak to co? zamkną bym ch*ja w piwnicy i bym mu w dupsko ananasa wpie**alał każdego dnia o określonej godzinie
Zapewne chodzi Ci o część wypowiedzi, która mówi, że macha do was z auta chociaż nigdy nie zdał prawa jazdy.
Gościu poruszał się autem przez ponad 80 lat bez uprawnień. Jego syn przekonuje go do zrobienia prawa jazdy od 3 lat. Nigdy go nie złapano. Uważał, że prawo jazdy nie jest mu potrzebne bo codzienny kurs do marketu lub sklepu spożywczego nie wymaga wielkich umiejętności i posiadania prawka
Hitler urodzony 1889 r. koleś ma 128 wiec 1889 + 128 = 2017 (r.) więc to może być on.
I jak komentarz wcześniej, zachorował i zapomniał aby nikomu nie mówić.
Swoją drogą piękny wiek.