tu chodzi o przyszłość naszego narodu, takie gówno będzie kiedyś miało prawo głosu.
Język się zmienia i nic tego nie zatrzyma. To co kiedyś było błędami teraz jest słownikową poprawnością. A coś takiego jak ortografia w języku polskim to wymysł okolicy 1936. Wcześniej nikogo nie raziło imię np Jakób.