Jako ciekawostkę dodam, że w filmie: To nie jest kraj dla starych ludzi. Naukowo, papierowo i ch*j wie jak jeszcze stwierdzono, że aktor grający tego złego zachowuje się jak prawdziwy psychopata, ma jego portret psychologiczny, ruchy, gesty, zachowanie i co jeszcze sobie dodamy. Mówiąc krótko Anton Chigurh bardzo dobrze zagrał rolę mordercy pojebusa.
Ogar:
i przysiegam ci stary, ze bardziej autentycznego pojeba w zyciu w filmach nie widzialem.
k***a, przeraza koles.To nie Kevin Spacey (super aktor), to nie Jack Nicholson (super aktor).
koles jest autentycznie przerazajacy.
Anton Chigurh to postać autentyczna którą odgrywał aktor. Javier Bardem się nazywa ten aktor. Niektórym gdyby nawet internet do dupska podłączyć to by nie pomogło.