Prawda. Drogi ekspercie, czy to samo powiesz o gejach i lesbach? Przecież też mają prawo się z tym obnosić publicznie bo gwarantuje im to konstytucja.

a nie obnosza sie?

Wiara na tym polega by wierzyć i nie udowadniać tego. Wiara, a nauka to całkiem dwie inne rzeczy.
Dla mnie ona pokazała, ze nie wstydzi się Boga pomimo właśnie takich chamskich zagrywek ze strony ateistów. Ona nic złego nie powiedziała, a i tak zostanie wyśmiana bo to katol pfff

Wiara na tym polega by wierzyć i nie udowadniać tego. Wiara, a nauka to całkiem dwie inne rzeczy.
Dla mnie ona pokazała, ze nie wstydzi się Boga pomimo właśnie takich chamskich zagrywek ze strony ateistów. Ona nic złego nie powiedziała, a i tak zostanie wyśmiana bo to katol pfff

To niech się wiara nie wpie**ala tam gdzie króluje nauka. Np. do medycyny.

Powiem tak: Każde negowanie/stawianie się temu wyzwaniu, szczególnie przez młodych ludzi powinno być promowane, bo pokazuje że nie każdy jest zjebem. To że się pomodliła to fajna sprawa, no i będzie miała free pizza.
A i ten, gdyby autorka miała tu konto
http://www.sadistic.pl/pokaz-swoje-cycki-vt26918,870.htm#comments

Samym odpowiadaniem na te zj***ne "wyzwania" udowadnia, że jest popieprzona. I jeszcze nominuje następnych. A co ma modlitwa do picia piwa to już kompletnie nie rozumiem. To tak jakbym powiedział, że piwa nie wypiję, bo nie lubię, ale w zamian wyczyszczę kibel...

Zarammoth

Picie piwa w filmiku z wyzwaniem < robienie cokolwiek innego (nawet czyszczenie kibla).

Wyzwania piwne stały się modne, a że są tak bardzo moralne i w ogóle, to też wystąpiła reakcja ludzi co specjalnie nagrywają filmik i robią wszystko, tylko nie piją w nim. Taki rodzaj bojkotu.

Łał jakim jesteś ateistom, katole są tacy gupi, podludzie jacyś, chciałbym mieć takich ateo-kolegów jak ty, tacy niezależni, jak fajnie masakrujesz katolkę, łał.

A Ty analfabetą !

co trzeba mieć naj***ne w głowie to poezja żeby komuś za frajer kratę postawić

Łał jakim jesteś ateistom, katole są tacy gupi, podludzie jacyś, chciałbym mieć takich ateo-kolegów jak ty, tacy niezależni, jak fajnie masakrujesz katolkę, łał.

Brzmi jak bełkot kolejnego gimbusa z kwejka.

wasz pieniadze dane na tace w niedziele, poszły na jej konto:P

pawluq, milosciprzyjazn, ohoho, jestem gimbokatolem, jaki zaszczyt

Każdy ma prawo wierzyć w co chce, w Potwory Spaghetti, jednorożce, Jezusa, Cuda Tuska - możesz też się nie zgadzać. Ale po co pluć na siebie jadem z tego powodu? Co, myślicie, że jak zjebiecie kogoś za jego wybory życiowe pozując się na oświeconych ludzi to coś to zmieni, będziecie fajniejsi?
Wasz ateizm to też religia, bo mocno zaprzeczacie wierze innych ludzi. Są normalni ateiści i sobie żyją - wy musicie koniecznie zaprzeczyć każdej religii, traktując ten proces jak pokazanie penisa dziewczynie, że taki duży, a tu w rzeczywistości mały pindol owłosiony.
Jak to w Wiedźminie trafnie ujęto - kompleks małego fiuta - na wszystko reagujecie agresją.

Niech dziewczyna wierzy w co chce, zrobiła inicjatywę i ma większe jaja od was, bo się nie kryje z wiarą. Takie jest moje zdanie.

Bełkoty, jak macie mózg po szympansie to dla was wszystko, co nie zgadza się z waszą ideą jest żałosne, małpy, bo uczony człowiek nie wojuje z przekonaniami dzieląc świat na debili i jaśnie oświeconych ludzi. W dodatku niewychowane małpy, bo dla mnie to nie musisz mieć szacunku do nikogo, szacunek się zdobywa a nie dostaje jak sociał, ale kulturę osobistą wypada mieć. Autor tego tematu nie ma kultury w wypowiedzi, gówno mnie obchodzi jego stosunek do religii, może wierzyć że inni się mylą jak twierdzi że tak jest dobrze dla niego.

Dlatego tak żal mi 3/4 ludzi z sadola - jebią po sobie walcząc o ochłapy uznania, łaknąc statusu guru internetowego, który choć raz w życiu miał rację. Bo moja racja jest mojsza niż twojsza. Bełkotliwi ekstremiści, albo lewo albo prawo, a potem ch*j was wszystkich strzelił.

A ja siedzę, patrze się i się śmieje, że wam się obalenia rządu zachciewa, ludziom którzy nawet nie umieją współpracować ze sobą, bo komuś się nie podobają życiowe decyzje innych ludzi.

Wasz ateizm to też religia,

Tak samo jak nie zbieranie znaczków to hobby. Znajdź JAKĄKOLWIEK definicję słowa "religia", a potem znajdź którykolwiek z jej aspektów w nie wierzeniu w coś. Powodzenia.

Bełkoty, jak macie mózg po szympansie to dla was wszystko, co nie zgadza się z waszą ideą jest żałosne, małpy, bo uczony człowiek nie wojuje z przekonaniami dzieląc świat na debili i jaśnie oświeconych ludzi.

Zgodzę się. Teraz powiedz to samo księdzu podczas mszy, kiedy będzie "edukował" bydełko o homoseksualistach, ateistach, antykoncepcji... Chyba już łapiesz o co mi chodzi. No chyba że wolisz być dalej dwulicową bigotką (bigotA?).

Mega piwo (a raczej pizza a przede wszystkim zajebisty szacun dla dziewczyny oby więcej takich a nie tepe p*zdy w stylu "patrz cię jak wleje w siebie piane na raz i bierz mnie misiaczku"

W dodatku niewychowane małpy, bo dla mnie to nie musisz mieć szacunku do nikogo, szacunek się zdobywa a nie dostaje jak sociał,

Dokładnie. Na brak szacunku również trzeba sobie zasłużyć. Dlatego nie darzę nim szerzących w krajach w Afryce HIV, ukrywających pedofili i nie tylko nadętych osobników w czarnych sukienkach.

Każdy ma prawo wierzyć w co chce, w Potwory Spaghetti, jednorożce, Jezusa, Cuda Tuska - możesz też się nie zgadzać. Ale po co pluć na siebie jadem z tego powodu? Co, myślicie, że jak zjebiecie kogoś za jego wybory życiowe pozując się na oświeconych ludzi to coś to zmieni, będziecie fajniejsi?

Tu się w zupełności zgadzam. I tym optymistycznym akcentem kończę tą rozmowę.

jestem chyba jakimś pseudo ateistą, bo mnie inne religie, ani ten filmik nie wk***iają (no, oprócz tej najbardziej pokojowej na świecie, której wyznawcy ubóstwiają trotyl)