18+
Ta strona może zawierać treści nieodpowiednie dla osób niepełnoletnich.
Zapamiętaj mój wybór i zastosuj na pozostałych stronach
topic

Wyprzedzanie i dachowanie

Jesse.Pinkman • 2023-10-12, 13:13
Akcja z Tomaszowa Lubelskiego.

minions

2023-10-13, 11:05
Trzeba byc debilem zeby nie widziec winy wyprzedzającego. za chwile bedziecie pie**olic ze przed skrętem nalezy wysiąść z pojazdu, zasięgnąć porady astrologa czy nie nadleci rozpędzony wariat i dopiero skręcić. Tak k***a, patrzy się w lusterka ale na debila wyskakującego i wyprzedzającego kilka pojazdów nie ma rady. Pokazac wam to na motocyklu pajace? Gdyby to co pie**olicie miało choc odrobinę sensu nikt by nigdy nie skrecił w lewo bo wszyscy po zobaczeniu migacza natychmiast brali by sie za wyprzedzanie byle by nie stac i nie czekac. Widze ze nowe przepisy , pan na lewym pasie ma zawsze racje. sp***alajcie.

Andrzejas

2023-10-13, 11:42
Czy wy, debile, nie rozumiecie, że manewr wyprzedzania zwala całą winę zawsze na wyprzedzającego? To on wtedy znajduje się w miejscu, w którym być nie powinien, bo jazda pod prąd nie jest nigdzie dozwolona. To on ma w tym momencie uważać na wszystko! To on w tym momencie nie jest ani na swoim pasie, ani nie porusza się zgodnie z jego kierunkiem! Każda kolizja, do jakiej w tym momencie doprowadzi jest jego winą, choćby się zesrał!
To, że manewr wyprzedzania został rozpoczęty, nie daje żadnych praw ani przywilejów. Wyprzedzający ma uważać na wszystko, co ma przed sobą, jak każdy inny kierowca. A przy skręcie w lewo, skręcający ma obowiązek upewnić się, że z naprzeciwka nic nie jedzie. I tylko z tego kierunku. Nie po to pasy są dwa, aby trzeba było patrzeć non stop, czy ktoś pod prąd nie jeździ! Miał typ swój pas i mógł się go trzymać. Postanowił pojechać pod prąd i dlatego jest wszystkiemu winny.

darek1234

2023-10-13, 12:46
Andrzejas napisał/a:

Każda kolizja, do jakiej w tym momencie doprowadzi jest jego winą, choćby się zesrał!



Nie, nie każda, o czym przypomina film z zajechaniem drogi przez policję

rizo_pl

2023-10-13, 13:19
Kłania się znajomość przepisów. Mam nadzieję, że osoby twierdzące że winny jest wyprzedzający nie prowadzą pojazdów mechanicznych.

Wyprzedzający miał prawo wykonać taki manewr, na drodze nie było znaków które by tego zabraniały, manewr nie odbywał się na skrzyżowaniu, wyprzedzany nie był pojazdem uprzywilejowanym.

Konradus5

2023-10-13, 13:27
Oczywiście, że wina kierującego passatem, przeciął jego tor jazdy, czyli wymusił pierwszeństwo, oczywiście mandat dostaną dwie osoby, ale za szkody będzie musiał zapłacić kierowca passata, tata mi kiedyś o tym mówił, bo dużo osób tak kiedyś robiło na wałkach z ubezpieczalniami.

Darkwaterfall

2023-10-13, 15:34
Nazhir napisał/a:

oczywiście, że jego. Nie wolno wyprzedzać z lewej strony pojazdu sygnalizującego zamiar skrętu w lewo. Jest na to paragraf i sądy korzystają z niego, przypisując całą winę artyście wyprzedzającemu.
Co innego, gdyby tego kierunkowskazu nie było. Ale był.



Ta, paragraf. Ciekawe jaki. Może nas oświecisz? W miejscu, które widać na filmiku można wyprzedzać, wina leży bezspornie po stronie kierowcy pojazdu skręcającego w prawo.

darek1234

2023-10-13, 15:58
rizo_pl napisał/a:

Kłania się znajomość przepisów. Mam nadzieję, że osoby twierdzące że winny jest wyprzedzający nie prowadzą pojazdów mechanicznych.
Wyprzedzający miał prawo wykonać taki manewr, na drodze nie było znaków które by tego zabraniały, manewr nie odbywał się na skrzyżowaniu, wyprzedzany nie był pojazdem uprzywilejowanym.



Konradus5 napisał/a:

Oczywiście, że wina kierującego passatem, przeciął jego tor jazdy, czyli wymusił pierwszeństwo, oczywiście mandat dostaną dwie osoby, ale za szkody będzie musiał zapłacić kierowca passata, tata mi kiedyś o tym mówił, bo dużo osób tak kiedyś robiło na wałkach z ubezpieczalniami.



Weźcie i się nie kompromitujcie, macie w ogóle uprawnienia do kierowania pojazdami innymi niż rower?

Darkwaterfall napisał/a:

Ta, paragraf. Ciekawe jaki. Może nas oświecisz? W miejscu, które widać na filmiku można wyprzedzać, wina leży bezspornie po stronie kierowcy pojazdu skręcającego w prawo.



Następny fachman od 7 boleści. Nie chodzi o winę tego co jedzie do tyłu?

Sentemen

2023-10-13, 18:11
miałem w życiu dwie takie sytuacje w obu przypadkach winny kolizji był skręcający. Kierunkowskaz to tylko informacja dla innych którą w dupę można sobie włożyć, tak naprawdę liczy się to kto zmienia pas i kto komu wymusił nawet jak jechał niezgodnie z przepisami

SuchyX

2023-10-13, 22:09
Nazhir napisał/a:

oczywiście, że jego. Nie wolno wyprzedzać z lewej strony pojazdu sygnalizującego zamiar skrętu w lewo. Jest na to paragraf i sądy korzystają z niego, przypisując całą winę artyście wyprzedzającemu.
Co innego, gdyby tego kierunkowskazu nie było. Ale był.



wyrok Sądu Najwyższego z 15 lutego 2023 r. (II KK 602/22)
Żaden z przepisów ustawy prawo o ruchu drogowym nie zobowiązuje kierującego, który zamierza wykonać skręt w lewo, do upewnienia się, czy nie jest wyprzedzany.

darek1234

2023-10-14, 00:37
SuchyX napisał/a:

wyrok Sądu Najwyższego z 15 lutego 2023 r. (II KK 602/22)
Żaden z przepisów ustawy prawo o ruchu drogowym nie zobowiązuje kierującego, który zamierza wykonać skręt w lewo, do upewnienia się, czy nie jest wyprzedzany.



Jednak Sentemen i jemu podobni nadal będą pie**olić bzdury o winie skręcającego, choć powinienem rozumieć, że mając 26 lat nie umie się czytać przepisów

vass

2023-10-14, 01:11
darek1234 napisał/a:

A w jaki sposób ktoś, kto wyprzedza, miał się dowiedzieć - przed wyprzedzaniem pojazdu dalszego niż najbliższy przed nim - czy ktoś sygnalizuje chęć skrętu?
Napisałem na ten temat wyżej, czytaj komentarze, poza tym podajesz filmik, którego nawet dokładnie nie oglądałeś
Bzdury piszesz i tyle



Nie masz racji i pie**olisz kocopoły, kumasz ? Analogiczna sytuacja, wyprzedzasz, a samochód przed tobą też zaczyna wyprzedzać i spycha cię do rowu. I co też twoja wina ? Tak samo jak przy wyprzedzaniu, jaki i skrętu w lewo trzeba się upewnić, że nie jesteś wyprzedzany. Co ten wyprzedzający ma zrobić jak mu przed maską wyjeżdża samochód.

Tymonek

2023-10-15, 12:22
Nazhir napisał/a:

oczywiście, że jego. Nie wolno wyprzedzać z lewej strony pojazdu sygnalizującego zamiar skrętu w lewo. Jest na to paragraf i sądy korzystają z niego, przypisując całą winę artyście wyprzedzającemu.
Co innego, gdyby tego kierunkowskazu nie było. Ale był.



to zależy bo skrecający nie zpojrzał w lusterko i nie zorientował się czy może skręcic. Pytanie kto zaczął pierwszy manewr? ten co wyprzedzał czy skręcał.

=CAMEL=

2023-10-16, 18:07
Wina kierowcy w passeratti niestety. Mój ojciec z 15 lat temu miał taką sytuacje najdalej i został uznany jako sprawca.

"Sygnalizowanie manewru zakrętu nie jest jednoznaczne z jego wykonywaniem" (czy jakoś tak) A w momencie wykonywania manewru musisz się upewnić że jest on bezpieczny.

Jak dla mnie nie do końca doj***ne rozumowanie.