Wczoraj około 20.20 facet uciekał z miejsca zderzenia z taxi,miał w krwi ponad 1.5 promila alkoholu potem spowodował wypadek śmiertelny w którym zginęła 22 letnia matka a jej 5-letnia córka w stanie krytycznym został zawieziona do szpitala.Facet przeżył ale jak dla mnie niepowinnien.
Ja pie**ole ile razy tak jest że j***ny pijak przeżyje i zabija innych....qrwa gdzie jest Bóg ...na miejscu tego kolesia to sznurek i pierwsza lepsza belka i do piachu kwiatki od spodu wąchać...tam by się znalazł jak bym był ojcem tego dziecka i mężem tej kobiety...qrwa mac!!!
Tak to k***a jest. Nie dość że gówniarz j***ny, prawko ma krótko - ale już się panem kierownicy czuje. To jeszcze k***a za kierownice naj***ny włazi. Szczyt odpowiedzialności! To jeszcze takie ścierwo zabiło. Tacy powinni cierpieć dłuuuugo i powoli. Na krzesło, wiadro z wodą nad łeb i niech kapie kropelka po kropelce - aż mu k***a mózg przebije!
[quote="Zoltan27"]Wczoraj około 20.20 facet uciekał z miejsca zderzenia z taxi,miał w krwi ponad 1.5 promila alkoholu potem spowodował wypadek śmiertelny w którym zginęła 22 letnia matka a jej 5-letnia córka w stanie krytycznym został zawieziona do szpitala.Facet przeżył ale jak dla mnie niepowinnien.
I dobrze że przeżył !
Śmierć dla takiego to najlepsze wyjście. A tak teraz zaczną się sądy, odszkodowania, odsiadka, przej***ne w pierdlu, po wyjściu przej***ne u wszystkich.
No chyba że to był jakiś "pan" adwokat czy inny śmieć który się wywinie, wtedy kulka w kolana i "żyj" !
Najbardziej piekielne jest to że za spowodowanie wypadku maksymalnie grozi mu 8 (osiem) lat odsiadki. Za dobre sprawowanie może wyjść po czterech.
Na miejscu męża i ojca czekałbym przed bramą jakimś starym gruchotem i go rozjechał. Bo jak by go zatłukł tak jak mu się należy to było by zabójstwo z karą do dożywocia włącznie.