@up chyba nie bo ten facet z samochodu z kamerą specjalnie nie próbował nikogo ratowac. a poza tym to samochód który wypierniczył w barierę nie był jakimś specjalnie nowoczesnym sprzętem z który by przeszedł 150 testów zderzeniowych. gdy się zderzyły to dostał w dach i dość mocno się skurczył. marne szanse przeżycia
Ten Azjata jest moim idolem. Najpierw jakby nigdy nic słucha sobie radyjka patrząc na wrak auta , a później dzwoni do mamy pochwalić się , że będzie na sadolku